Tragiczne wieści dla Szymona Hołowni! Policja jednak to zrobiła

Decyzja marszałka

Kiedy Szymon Hołownia został wybrany na stanowisko marszałka Sejmu, jego pierwszym ważnym krokiem politycznym było właśnie zlikwidowanie sejmowych barierek. – Znikną szpecące Sejm policyjne barierki, bo dość już tych barier nastawiano między nami – zapowiadał wówczas świeżo wybrany marszałek. I tak też się stało, policja na polecenie Kancelarii Sejmu rozmontowała zabezpieczenia otaczające gmach Sejmu przy Wiejskiej. Jak twierdził wtedy Szymon Hołownia, Sejm przestał być wreszcie „oblężoną twierdzą”! I tak, po siedmiu latach przed Sejmem w końcu miało być przestrzennie. Aż, do dzisiejszego dnia!

Czy Szymon Hołownia ma powody do niepokoju?

Szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki przekazał dziennikarzom, że barierki przed Sejm dzisiaj wrócą, a to za sprawą policji. – Barierki przed Sejmem postawiła policja po ocenie ryzyk związanych z dzisiejszą manifestacją. Chciałem państwa uspokoić. One zostały rano postawione i wieczorem zostaną zabrane, chyba że sytuacja się bardzo zaogni – powiedział dziennikarzom szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki.

Barierki ustawiono przed Sejmem przed czwartkowym "Protestem Wolnych Polaków" organizowanym przez PiS. – Wszyscy mamy nadzieję, że apel prezydenta zostanie wysłuchany przez demonstrantów i przebiegnie ona spokojnie, ale ryzyka, na które wskazuje policja skłaniają do tego, aby zadbać o bezpieczeństwo demonstrantów i funkcjonariuszy w sytuacji, gdyby w tłumie pojawili się ludzie, którzy chcą zakłócić porządek. Stąd jest ta decyzja – mówił Cichocki.

Szef kancelarii przyznał, że „bezpieczeństwo jest rzeczą podstawową", ale zapewnił, że Sejm pozostaje otwarty dla obywateli, bo barierki znikną. – To, co zapowiedział marszałek Hołownia będziemy dalej kontynuować i rozwijać – oznajmił dziennikarzom.

Sprawa nie umknęła również uwadze polityków. – Te barierki pojawiają się miesiąc po rozpoczęciu rządów przez rząd Donalda Tuska. To pokazanie hipokryzji tego, co było mówione, nie czepianie się samego faktu ustawienia barierek, bo ta rzekoma nowa jakość, nie jest żadną nową jakością – komentował poseł PiS Piotr Müller.

– Cóż za niespodzianka! Pod Sejm wróciły barierki – napisał na platformie „X” poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.

Listen on Spreaker.