Nie tylko politycy czekają na rekomendacje ministra zdrowia w sprawie wyborów prezydenckich 10 maja. - Przedstawię je panu premierowi w najbliższych dniach, natomiast szczegółowe zasady są analizowane przez ekspertów. W momencie, gdy będziemy mieli już akty prawne, to będziemy również odnosić się do poszczególnych etapów i poszczególnych rozporządzeń - zapowiedział Szumowski na niedawnej konferencji prasowej.
Nic więc dziwnego, że szef resortu zdrowia jest języczkiem uwagi na politycznej scenie. – W tej chwili jest to człowiek, który głosował za wyborami korespondencyjnymi. Popierał je wiedząc, że termin będzie majowy, to ciężko, aby budził zaufanie. (…) Ministrowi Szumowskiego mimo smutnych oczu spaniela nie jestem w stanie zaufać – wypaliła Nowacka w czasie wywiadu dla TVN24. Miała na myśli ustawę o głosowaniu korespondencyjnym, która jest w Senacie.
Słowa Nowackiej nie podobają się też politykom PiS, którzy stają w obronie porównanego do spaniela ministra, który przecież w dobie kryzysu haruje dzień i noc i ma prawo być zmęczony! – Co tu komentować? Takie słowa świadczą tylko o osobie, która je wypowiada i teraz powinna skupić się na walce z epidemią – usłyszeliśmy od wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Gosiewskiej (54 l.).
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj