- Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic (ROG) wyraził obawy dotyczące potencjalnego wycofania służb z granicy polsko-niemieckiej przez premiera Donalda Tuska.
- ROG monitoruje sytuację na granicy polsko-niemieckiej, oceniając obecną obecność Straży Granicznej i wojska jako sukces, choć nie w pełni satysfakcjonujący.
- Bąkiewicz zapowiedział gotowość ROG do szybkiej reakcji w przypadku wycofania służb z granicy przez Donalda Tuska.
- ROG stawia opór wobec nielegalnej migracji i inicjatyw takich jak umowa Mercosur, budując własne struktury i zasoby ludzkie.
W sobotę 9 października w Warszawie odbyła się manifestacja przeciwko nielegalnej migracji oraz umowie Mercosur. Robert Bąkiewicz, założyciel Ruchu Obrony Granic, organizacji powołanej w celu blokowania nielegalnego przerzutu cudzoziemców z Niemiec do Polski, był obecny na wydarzeniu. W wywiadzie dla Niezalezna.pl Bąkiewicz omówił bieżącą sytuację na zachodniej granicy.
Ocena sytuacji na granicy
Bąkiewicz stwierdził, że na granicy prowadzone są kontrole, a obecność Straży Granicznej i wojska jest "ogromnym sukcesem Ruchu Obrony Granic". Dodał, że choć praca funkcjonariuszy nie jest w pełni satysfakcjonująca, sytuacja "zdecydowanie się poprawiła" w porównaniu do pierwszego półrocza bieżącego roku. ROG, jak zaznaczył, stale monitoruje działania służb i opiera się na informacjach od źródeł po obu stronach granicy.
Pomimo obecnej poprawy, Bąkiewicz wyraził zaniepokojenie, że Donald Tusk może w pewnym momencie podjąć decyzję o wycofaniu służb z granicy. W takim przypadku, jak zapowiedział, ROG będzie gotowy do szybkiej reakcji.
Mateusz Morawiecki ostro o pakcie migracyjnym. Padły też słowa o prezydencie: "Unia pęka przed Karolem"
Zapytany o ewentualne złamanie zakazu zbliżania się do granicy polsko-niemieckiej, Robert Bąkiewicz odparł, że nawet gdyby to miało miejsce, nie mógłby o tym mówić. Z żartobliwym tonem dodał, że był na granicy, ale od strony niemieckiej, a jego dzień przypadał na stronę polską. Ocenił, że zasądzony zakaz jest "nie tylko śmieszny, ale i bezprawny".
Robert Bąkiewicz podkreślił, że działacze ROG monitorują nie tylko pracę służb, ale także niezabezpieczone miejsca na granicy. Odniósł się również do relacji między członkami ruchu a służbami, stwierdzając, że każdy kontakt służb z działaczami ROG jest zgłaszany do ministerstwa, a atmosfera między nimi jest "bardzo, bardzo dobra".
Bąkiewicz o Tusku
Robert Bąkiewicz zaznaczył, że "Donald Tusk czuje nasz oddech na swoich plecach" i zapowiedział kontynuację działań ROG. Podkreślił, że ruch broni zarówno granic geograficznych, jak i wewnętrznych, stawiając opór wobec inicjatyw takich jak umowa Mercosur czy próby budowania infrastruktury migracyjnej w Polsce. Dodał, że ROG buduje własne struktury i zasoby ludzkie, aby skutecznie stawiać opór.
W naszej galerii zobaczysz manifestację PiS-u:
