Awantura o pikiety Konfederacji! Politykom puściły nerwy w studiu

2025-07-20 12:41

W Polsce nasila się debata publiczna dotycząca imigracji. W miniony weekend miały miejsce manifestacje organizowane przez Konfederację, a także kontrmanifestacje środowisk lewicowych. Temat ten wywołał również ożywioną dyskusję w programach publicystycznych, gdzie politycy różnych opcji prezentowali odmienne stanowiska.

Lublin. Marsz przeciwko migrantom

i

Autor: Mariusz Mucha Lublin. Marsz przeciwko migrantom

W sobotę 19 lipca w 80 miastach Polski, odbyły się pikiety zorganizowane przez Konfederację pod hasłem "Stop imigracji!". Jednocześnie, w wielu z tych miast, zorganizowano kontrmanifestacje przez środowiska lewicowe, co świadczy o polaryzacji społeczeństwa w tej kwestii. W Warszawie, podczas manifestacji, doszło do incydentu z udziałem aktywistki Katarzyny Augustynek, znanej jako "Babcia Kasia", która została wyniesiona przez policję.

Emocje w studiu

Temat imigracji był szeroko dyskutowany w niedzielnym programie "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii, gdzie gośćmi byli Dobromir Sośnierz, Michał szczera z KO, Radosław Fogiel z PiS, Błażej Poboży z PiS i

Wojciech Konieczny z Lewicy. Punktem wyjścia był list metropolity łódzkiego, kardynała Grzegorza Rysia, w którym apelował o odpowiedzialne i zgodne z nauką Kościoła dyskutowanie o uchodźcach i migrantach.

- Proszę, jeśli decydujecie się uczestniczyć w dyskusjach - a już zwłaszcza publicznych - na temat właściwej relacji do uchodźców i migrantów - to chciejcie to czynić w głębokim zjednoczeniu z rzeczywistą nauką Chrystusa i Kościoła. Jeśli zaś nie - to proszę: miejcie odwagę przynajmniej w takich wpadkach zamilknąć i nie dokładać ognia do tak rozpalonej rzeczywistości - powiedział.

List ten stał się zarzewiem sporu między politykami. Michał Szczerba z KO zarzucił Dobromirowi Sośnierzowi z Konfederacji postawę "skrajnie antychrześcijańską".

- To jest postawa skrajnie antychrześcijańska, to co robicie. Budujecie bardzo negatywne emocje - stwierdził Szczerba.

Sośnierz odpowiedział, kwestionując kompetencje Szczerby do oceny, co jest chrześcijańskie.

Policja ujawniła dane ws. protestów "Stop migracji". Zaskoczenie?

- Nie ma pan prawa. Są jakieś granice bezczelności, jakie pan ma kompetencje do mówienia, co jest chrześcijańskie - odparł.

Do dyskusji włączył się Radosław Fogiel z PiS, nawiązując do reakcji Platformy Obywatelskiej na treści kościelne.

- Jak Platformie podoba się kazanie, przywołują je w mediach. A jak nie podoba się homilia, Sikorski pisze notę do Watykanu, jak za komuny - ocenił.

Ocena manifestacji

W programie poruszono również temat przyczyn manifestacji przeciwko imigracji. Wiceminister zdrowia, Wojciech Konieczny z Lewicy.

- Ludzie wyszli na ulice dlatego, że zorganizowała to Konfederacja. Za dużo ich nie wyszło. Czasami zło tak się zaczyna, na początku jest ubrane w inne treści- stwierdził.

Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP, odniósł się do interwencji policji wobec Katarzyny Augustynek, znanej także jako babcia Kasia,  krytykując sposób przedstawiania jej w mediach:

- Widziałem całą interwencję policji wobec Katarzyny Augustynek, która nie jest żadną Babcią Kasią. Przestańmy z taką sympatią mówić o jednej z najbardziej wulgarnych, brutalnych aktywistek. Dobrze, że interwencja miała taki profesjonalny charakter- mówił.

Poboży skrytykował również Koalicję Obywatelską za delegowanie Michała Szczerby do dyskusji na temat imigracji, zarzucając mu skrajne poglądy. Szczerba odparł, zarzucając Pobożemu kłamstwo i przypominając mu powiązania z osobami zamieszanymi w afery korupcyjne.

Do dyskusji włączył się Ryszard Petru z Polski 2050, zwracając uwagę na fakt, że największa migracja do Polski miała miejsce za rządów PiS w 2022 roku:

- Największa migracja do Polski była za czasów PiS w 2022 roku. Nie widziałem wtedy jakichkolwiek tego typu demonstracji organizowanych przez Konfederację. Nie było was wtedy, cynicznie rozgrywacie - powiedział.

Podkreślił również potencjalne negatywne konsekwencje organizowania tego typu demonstracji, wskazując na możliwość podobnych działań wymierzonych w Polaków za granicą.

- Bardzo bym nie chciał, żeby takie demonstracje organizowane były w Wielkiej Brytanii, Holandii czy USA przeciwko Polakom. Bardzo nie chciałbym, żeby Amerykanie wymuszali na Polakach, którzy są nielegalnie, wyjazd do Polski. Miejcie świadomość, że może to mieć takie konsekwencję. Te demonstracje trzeba było organizować za czasów PiS-u - ocenił.

W naszej galerii zobaczysz, jak wyglądały manifestacje "Stop migracji":

Sonda
Czy obawiasz się napływu do Polski nielegalnych migrantów?
BRAUN, MIGRANCI I MOST ABSURDU. POLSKA PŁONIE OD ŚRODKA | DUDEK O POLITYCE
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki