Wulgarny napis pojawił się na budynku Zarządu Okręgowego PiS przy ul. Koszykowej, w którym swoje biura poselskie mają także m. in. poseł Jarosław Krajewski, wiceprzewodniczący sejmowej komisji ds. afery Amber Gold i Mariusz Kamiński, minister koordynator ds. służb specjalnych.
Michał Prószyński, sekretarz Zarządu Okręgowego PiS w Warszawie oraz dyrektor biura poselskiego ministra Mariusza Kamińskieg wspominał w niedzielę: - Dziś rano przyszedłem do Biura i zobaczyłem te napisy na elewacji budynku. Od razu zawiadomiłem policję. Obecnie prowadzone są czynności operacyjne. Na szczęście dysponujemy wysokiej jakości monitoringiem i mamy nadzieję, że dzięki temu Policji szybko uda się zidentyfikować sprawców tego aktu wandalizmu.
Jak ocenił: - Seria pojawiających się aktów wandalizmu wymierzonych przeciwko Prawu i Sprawiedliwości to pokłosie coraz bardziej radykalnych haseł głoszonych przez totalną opozycję i element całego przemysłu pogardy jaki jest wymierzony w nasze środowisko.
W ten weekend również inne biura przedstawicieli partii rządzącej zostały oszpecone: