Atak na polską ambasadę w Moskwie! Budynek oblany farbą
W środę (11 maja) doszło do kolejnego incydentu na linii Polska-Rosja. Siedziba polskiej ambasady w Moskwie została zaatakowana przez mężczyzn, którzy na jeden z budynków misji dyplomatycznej wylali czerwoną farbę. Filmik dokumentujący incydent został opublikowany w serwisie You Tube. Z kolei rosyjski portal Gazeta.ru umieścił na Twitterze zdjęcie, na którym widać zdewastowaną za pomocą czerwonej farby tablicę informacyjną, świadczącą o statusie dyplomatycznym budynku. Dzisiejszy incydent to prawdopodobnie rewanż za poniedziałkową (9 maja) awanturę przy Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, gdzie rosyjski ambasador Sergiej Andriejew został oblany "krwią", symbolizującą rosyjskie zbrodnie dokonywane podczas wojny na Ukrainie. Sprawczynią tego incydentu okazała się ukraińska dziennikarka Iryna Zemlyana.
Z tego powodu polski ambasador w Moskwie Krzysztof Krajewski został wezwany do rosyjskiego MSZ, gdzie przedstawiciele Rosji przekazali mu ustny protest na poniedziałkowe wydarzenia.
PRZECZYTAJ: Zadźgał ją, bo myślał, że zaraziła go HIV. Opowiedział, jak ją zabijał! Przerażające szczegóły
Przypomnijmy, że zgodnie z konwencją wiedeńską, zarówno członkowie misji dyplomatycznych, jak i siedziby placówek dyplomatycznych, powinny mieć zapewnioną przez państwo przyjmujące nietykalność oraz nienaruszalność.
Rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina przekazał PAP, że ambasador Polski w Moskwie Krzysztof Krajewski potwierdził fakt oblania budynku polskiej ambasady czerwoną farbą. Szef polskiej misji dyplomatycznej w Moskwie czeka obecnie na przybycie policji. Dopytywany o dalsze kroki dyplomatyczne w związku z tym incydentem, Jasina przekazał, że jeśli tylko takie kroki zostaną podjęte, to MSZ poinformuje o nich.