Limuzyna Kaczyńskiego obrzucona jajkami
W obu miejscowościach obecne były osoby, które wyrażały swoją dezaprobatę. W Wielkopolsce przed jedną z sal, w której prezes PiS miał się spotkać z sympatykami, zgromadziła się grupa przeciwników rządu z transparentami. Tworzące ją osoby wznosiły głośne okrzyki, wśród których nie brakowało niecenzuralnych słów.
W niedzielę natomiast, gdy po spotkaniu w Gnieźnie Jarosław Kaczyński opuszczał miasto, na wyjeżdżającą kolumnę samochodów zaczaiła się grupka młodych ludzi i gdy pojazdy ich mijały, jeden z nich zaczął rzucać jajkami. Musiała interweniować policja. – Te ataki, które można było obserwować w ostatnich dwóch dniach, to nie było wyłącznie ataki na polityków. Mieliśmy do czynienia z atakiem na ludzi, którzy przyszli na spotkanie z prezesem Kaczyńskim, na zwolenników PiS – stwierdził w Polskim Radiu 24 wiceszef MSZ Paweł Jabłoński zapytany o ataki na działaczy i zwolenników PiS podczas weekendowego spotkania prezesa PiS w Kórniku.