Antoni Macierewicz nie daje o sobie zapomnieć. Regularnie co jakiś czas wygłasza - delikatnie mówiąc - kontrowersyjne teorie na temat tego, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 pod Smoleńskiem. Niedawno na antenie TV Republika były szef MON wypalił, że "dramat Smoleński polegał na tym, że samolot został wysadzony i ci ludzie zostali zabici" (WIĘCEJ O TYM TUTAJ). Tym razem Antoni Macierewicz nie skupiał się na tym, jakie - według niego - były przyczyny katastrofy smoleńskiej, tylko przypomniał Lecha Kaczyńskiego i jego żonę Marię. "Uczęszczając na nabożeństwa majowe, pamiętajmy o naszej narodowej elicie, na czele z Prezydentem Lechem Kaczyńskim i Marią Kaczyńską, którzy polegli nad Smoleńskiem. Jasna Góra była zawsze szczególnym miejscem dla śp. Pary Prezydenckiej" - podkreślił marszałek senior. Internauci przede wszystkim zwrócili uwagę na sformułowanie "polegli nad Smoleńskiem".
ZOBACZ TAKŻE: Paweł Kukiz wreszcie wyjawił prawdę o kontaktach z PiS! Szykuje się rewolucja, jakiej jeszcze nie było?!
Użytkownicy Twittera nie patyczkowali się z Antonim Macierewiczem. "Nie polegli d**niu, a zginęli w katastrofie. Chyba nikt z Polaków tak się nie zbłaźnił i nie ośmieszył jak Antoni Macierewicz", "'Polegli', to żołnierze na wojnie. Polecam się zapoznać ze słownikiem języka polskiego", "Polegli? Serio?" - pisali internauci. Część komentarzy była tak ostra, że nie nadaje się do cytowania.