Anna Anders będzie dostawać 32 tys. złotych miesięcznie!

2016-03-09 3:00

Niejeden emeryt mógłby pozazdrościć świeżo upieczonej senator Annie Marii Anders (66 l.)! O pieniądze bynajmniej nie musi się ona martwić, bowiem co miesiąc będzie dostawać aż 32 tys. zł. To nie tylko dzięki senatorskiej pensji, ale również tak zwanej rencie rodzinnej po jej amerykańskim mężu. Jej wysokość to aż 20 tys. zł miesięcznie!

Anna Maria Anders, córka generała Władysława Andersa (+78 l.), startująca z ramienia Prawa i Sprawiedliwości zwyciężyła w niedzielnych uzupełniających wyborach do Senatu na Podlasiu. Teraz będzie się mogła cieszyć przywilejami senatora. Pensja parlamentarzysty wynosi 9892 zł, do tego dochodzi jeszcze dieta w wysokości 2473 zł. Choć ze sprawowania mandatu płyną niemałe korzyści finansowe, to nie jest jedyne źródło utrzymania świeżo upieczonej senator. Jak wynika z jej oświadczenia majątkowego, pobiera rentę rodzinną po mężu, Robercie Costa, amerykańskim pułkowniku, który zginął w 2007 roku. Miesięczna wysokość tego świadczenia to 5 tys. dolarów, czyli około 20 tys. zł! To oznacza, że w sumie co miesiąc na konto Anders będą wpływać aż 32 tys. zł.

Satysfakcji z wygranej Anders na Podlasiu nie krył w poniedziałek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński (67 l.). - Podjęła ryzyko i odniosła sukces: przybyła, zobaczyła, zwyciężyła - mówił na powyborczej konferencji. Anna Maria Anders próbowała swych sił w wyborach do Senatu już w październiku. Wtedy jednak mandatu nie uzyskała.

Zobacz: Anna Maria Anders została senatorem