Angela Merkel o kryzysie: dziś postąpiłabym tak samo!

Szefowa niemieckiego rządu przypomniała w rozmowie z "Bildem", że w ubiegłym roku liczba imigrantów w Niemczech gwałtownie wzrastała wtedy od miesięcy. - Na długo przed 4 września (2015 r.) było wiadomo, że mamy do czynienia z wielkim wyzwaniem. Podczas tego weekendu (4-5 września 2015 r.) nie chodziło o otwarcie granicy dla wszystkich, lecz o nie zamykanie granicy przed tymi, którzy znajdując się w sytuacji humanitarnego kryzysu wyruszyli pieszo z Węgier w naszym kierunku – mówiła w wywiadzie. Oznajmiła też, że teraz zachowałaby się tak samo oraz, że "nie żałuje swojej decyzji". By pokreślić swoją pozycję oraz fakt, że nie zaniedbała polityki migracyjnej przypomniała, że w sierpniu 2015 roku naciskała na zwołanie szczytu Unia Europejska - Afryka i proponowała podjęcie rozmów z Turcją.