Wygrał ten, który dostał więcej głosów - na tym polega demokracja. To strategiczna decyzja Polskiego Stronnictwa Ludowego - związana z przemyśleniami podczas zjazdów regionalnych i w końcu podczas zjazdu krajowego tej partii. Owszem, jest to decyzja, która wielu zaskoczyła, ale tak wybrali i to trzeba uszanować. Akceptujemy wybór naszych koalicjantów. Wybór, który odbył się w kulturalnej atmosferze, w uczciwym współzawodnictwie obu kandydatów zwieńczonym podaniem sobie rąk przez obu polityków - w ten sposób Janusz Piechociński i Waldemar Pawlak dali dobry przykład innym. Co z tego wyniknie? Najpierw muszą się zebrać władze naczelne PSL. Zapewne ustalą personalny skład delegacji do rozmów z Platformą Obywatelską, ale perturbacji wewnątrz koalicji nie przewiduję - po prostu przedyskutujemy formę podejmowania wspólnych decyzji.
Andrzej Halicki
Przewodniczący Regionu Mazowieckiego PO