Andrzej Duda o szczepieniach
Potrzeba szczepień populacyjnych przeciwko COVID-19 jest przedmiotem gorącej dyskusji od niemal roku. Choć w sprawie szczepień istnieje naukowy konsensus wykraczający poza polityczne podziały, to Andrzej Duda nigdy nie dał jednoznacznego poparcia dla akcji szczepień. - Jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia. Uważam, że spowoduje to niepokoje społeczne, to kwestia odpowiedzialności ludzi i każdy tę odpowiedzialność powinien ponosić sam - mówił jeszcze niecały miesiąc Duda podczas posiedzenia Rady Gabinetowej.
>>>Andrzej Duda antyszczepionkowcem? Miller wyjawia. "Prosto z lewej"
Duda o szczepieniach: Zachęcam do tego, by się szczepić
Wizyta w Stanach, podczas której nasz prezydent nie spotkał się z prezydentem Joe Bidenem, zmusiła chyba prezydenta do refleksji. Teraz Duda w innym tonie wypowiada się o szczepieniach. - Zachęcam do tego, by się szczepić. Absolutna większość osób, które zapadają na ciężki przypadek koronawirusa to osoby niezaszczepione. Ewidentne jest, że zaszczepienie pomaga. Ja też przeszedłem koronawirusa, na szczęście lekką wersję. Dzisiaj jestem zaszczepiony i spokojny. Pomijam tę kwestię, że mogę wejść, gdzie chcę. Ale wiem też, że jeżeli ktoś mnie zainfekuje, to przejdę tego koronawirusa lekko i nie będzie to dla mnie zagrożenie życia - powiedział prezydent Polski.
Jak myślicie, czy teraz więcej zwolenników Andrzeja Dudy pójdzie się zaszczepić?
>>>Andrzej Duda publikuje oświadczenie majątkowe. Ile zarabia głowa państwa?