Andrzej Duda/Krzysztof Ziemiec

i

Autor: Tomasz Radzik/Super Express, Shutterstock Andrzej Duda/Krzysztof Ziemiec

Andrzej Duda spotkał się z Krzysztofem Ziemcem. Nagle padły słowa, które przejdą do historii! Serio to powiedział

2021-07-13 12:43

Andrzej Duda właśnie obchodzi rocznicę swojej reelekcji. Nim się obejrzeliśmy, a już minął rok od jego ponownego wyboru na urząd Prezydenta RP. Z tej okazji Andrzej Duda spotkał się z Krzysztofem Ziemcem i odpowiadał na pytania dziennikarzy. Nagle padły słowa, które przejdą do historii! Chodzi o tzw. wybory kopertowe, przez które niemal nie rozpadł się rząd PiS. Andrzej Duda serio to powiedział, czym mógł wprawić w osłupienie znaczną część polityków partii rządzącej, prącej wówczas do zorganizowania wyborów prezydenckich w "trybie kopertowym".

Andrzej Duda długo milczał ws. "wyborów kopertowych", ale nagle - zupełnie niespodziewanie - odniósł się do całej sprawy podczas spotkania z Krzysztofem Ziemcem. Obecni na nim byli także inni dziennikarze: Marzena Nykiel, Jacek Karnowski i Krzysztof Skowroński. Mimo że uczestnicy spotkania raczej odbierani są jako sympatyzujący z PiS-em i prezydentem, trudnych tematów nie zabrakło. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat "wyborów kopertowych". Pamiętamy, gdy PiS mocno dążył do tego, by właśnie w tym trybie się odbyły, a politycy partii rządzącej jak niepodległości bronili tego rozwiązania. Tymczasem okazało się, że "wyborów kopertowych" nie popierał sam Andrzej Duda! - Koniec końców byłem przeciwnikiem wyborów korespondencyjnych. Ja tych wyborów nie chciałem. Wszystko wskazywało, że będzie bardzo niska frekwencja, gdyby się miały odbyć. A ponadto obawiałem się, że będą to wybory wyszydzone, które nie będą mogły być uznane za ważne - argumentował prezydent. 

CZYTAJ TAKŻE: Agata Duda ostro do męża: "Nie będę w tym brała udziału". Pierwsza dama się postawiła! Polacy będą w szoku

Andrzej Duda nie był zainteresowany wyborczą wiktorią "przy piętnasto- czy dwudziestoprocentowej frekwencji". Mierzył znacznie wyżej. - Uważałem, że swoją pracą w pierwszej kadencji nie zasłużyłem sobie na to, aby mieć taką drugą. Szczerze mówiąc, wolałem jej po prostu nie mieć. I mieć satysfakcję z tego, co zrobiłem dla Polski przez pięć lat. Chciałem być wybrany przez ogromną część społeczeństwa - wyjaśnił prezydent w trakcie spotkania z Krzysztofem Ziemcem. 

CZYTAJ TEŻ: Najnowszy sondaż. Donald Tusk pójdzie do wyborów z Szymonem Hołownią? Politolog mówi o interesach

W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Andrzej Duda

Sonda
Jak oceniasz prezydenturę Andrzeja Dudy?