Prezydent na nartach: zdjęcia z Kluszkowiec wywołują poruszenie
W czasie, gdy w Teatrze Wielkim w Warszawie trwała gala inaugurująca polską prezydencję w Radzie UE, Andrzej Duda zjeżdżał na nartach w Kluszkowcach. Informację potwierdził przedstawiciel ośrodka Czorsztyn Ski, a zdjęcia prezydenta przesłane na Kontakt24 trafiły do redakcji TVN24.
– Był tu pan prezydent, dzieci znajomych mają z nim zdjęcie. Warunki na stoku są bardzo dobre – mówiła jedna z narciarek.
Inny turysta zauważył Dudę w karczmie, gdzie stał w kolejce jak każdy. – Zachowywał się zupełnie normalnie i chętnie robił zdjęcia z narciarzami – dodaje świadek.
Minister finansów zniknął?! Miliony dla PiS w zawieszeniu po decyzji PKW
Dalsza część tekstu poniżej.
Tusk: „A można było tak od razu”
Nieobecność Andrzeja Dudy na gali wywołała gorące dyskusje. Donald Tusk, znany z ostrych komentarzy, odniósł się do sprawy na platformie X:
– Skomplikowane było to tłumaczenie w sprawie nieobecności Pana Prezydenta na inauguracji polskiej prezydencji. A można było od razu powiedzieć tak po ludzku, każdy by zrozumiał. Bezpiecznego szusowania, Panie Prezydencie!
Jego wpis spotkał się z szerokim odzewem w sieci. Zwolennicy opozycji podchwycili temat, krytykując prezydenta za brak udziału w kluczowym wydarzeniu politycznym.
Czy to wina komunikacji?
Prezydencka minister Małgorzata Paprocka broniła Dudy, twierdząc, że zaproszenie zostało wysłane, ale nie było żadnego dalszego kontaktu ze strony KPRM ani MSZ. Wiceministra ds. europejskich Magdalena Sobkowiak-Czarnecka odrzuciła te zarzuty, podkreślając, że prezydent był oczekiwany do ostatniej chwili.
Narciarska pasja czy polityczny sygnał?
Andrzej Duda od lat znany jest z zamiłowania do narciarstwa, jednak wybór stoku zamiast gali inaugurującej polską prezydencję w UE wzbudza pytania o jego priorytety. Czy była to kwestia niezrozumienia wagi wydarzenia, czy też świadomy dystans wobec działań rządu?
Poniżej galeria zdjęć: Andrzej Duda w amerykańskiej Częstochowie. Zapraszamy.