Trzeba stwierdzić dwie rzeczy. Po pierwsze, napis na tablicy (powieszonej przez Stowarzyszenie Katyń 2010) jest prawdziwy. W 1940 roku w Katyniu doszło do ludobójstwa.
Jest to niewątpliwe i będziemy o tym przypominać. Po drugie, jest to teren rosyjski i Rosjanie mają prawo domagać się, aby na terytorium ich państwa nie umieszczać bez ich zgody jakichkolwiek tablic. Tablica powinna się pojawić, ale w uzgodnieniu między dyplomacjami obu państw. Niewątpliwe był to samowolny krok, nieuzgodniony z dyplomacją polską i rosyjską. Stowarzyszenie Katyń 2010 powinno było zwrócić się w tej kwestii do MSZ. Byłby to szacunek dla polskiego państwa i polskiej polityki zagranicznej.
Wypowiedź dla "Faktów po Faktach" TVN24
Andrzej Czuma
Były minister sprawiedliwości, poseł PO