W 32 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku premier Mateusz Morawiecki z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem spotkali się z amerykańskimi pilotami uczestniczącymi w misji NATO Air Shielding. Do bazy w Łasku przyjechał również ambasador USA Mark Brzeziński.
Obecność amerykańskich sił powietrznych to okazja do prowadzenia polsko-amerykańskich treningów w powietrzu stanowiących część przygotowań do przyjęcia F-35 do polskich sił zbrojnych, które stacjonować będą w Łasku, jak zapowiada Ministerstwo Obrony Narodowej.
- Hołdujemy zasadzie nie ma silnego państwa bez silnej armii - powiedział premier Mateusz Morawiecki w 32 BLT w Łasku. - Modernizacja armii wymaga współpracy z sojusznikami. I to jest to, na co postawiliśmy - przekazał.
Błaszczak obiecał podwyżki dla wszystkich żołnierzy. Kwoty robią wrażenie
Z kolei Błaszczak docenił współpracę amerykańskich sił z polskim wojskiem.
- Tu w Łasku żołnierze polscy i amerykański na co dzień ćwiczą wspólnie, osłaniając niebo nad Polską. Bardzo sobie cenimy obecność sił amerykańskich wyposażonych w nowoczesne samoloty F-22 Raptor. Tu w bazie będą stacjonowały też polskie F-35. Bardzo sobie cenimy obecność sił amerykańskich, w tym sił powietrznych - stwierdził Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak. - Obecność sił amerykańskich jest bardzo ważnym argumentem odstraszania ewentualnych agresorów - zapewnił Błaszczak.