Jak tylko wybuchła wojna na Ukrainie to Kenneth Jacobs( 51 l.) przyleciał do Polski, aby pomagać uchodźcom uciekającym z Ukrainy. Ken szukał na FB osób, które zajmują się koordynacją działań ws. uchodźców i tak trafił na Anne Samczyk z PO. - Jego firma produkuje kontenery na żywność dla restauracji i hoteli. W ramach współpracy z firmami, z którymi kooperuje Amerykanin miał możliwość pomóc najbardziej potrzebującym osobom ws. noclegu. Mówiąc o osobach potrzebujących najbardziej mam na myśli starsze schorowane osoby lub bardzo małe dzieci, ale oczywiście nie tylko - przekazuje nam Anna Samczyk z PO. - Ken nie ma żadnych korzyści finansowych pomagając uchodźcom z Ukrainy. Kiedy potrzebowaliśmy fotelików dziecięcych do transportu to Ken postanowił zapłacić za nie. Na szczęście jedna z firm pomogła nam w tej kwestii. Niemniej Amerykanin chętnie pomaga potrzebującym ludziom i powiedział, że zamierza zostać tak długo, jak tylko będzie potrzeba. Nawet do końca wojny - mówi Anna Samczyk. W rozmowie z „SE” Ken potwierdza, że nie zamierza na razie wracać do USA. - Powiedziałem żonie, że póki trwa wojna będę pomagał i zostaję w Polsce - mówi.
Amerykanin zostawił wszystko i przyleciał do Polski. Tak pomaga uchodźcom z Ukrainy. Jego słowa wzruszają [GALERIA]
2022-03-29
13:26
Chociaż wojna na Ukrainie trwa już ponad miesiąc ludzie z całego świata nie ustają w pomocy uchodźcom, którzy uciekają z terenów objętych wojną. W pomoc angażują się nie tylko mieszkańcy Europy, ale także obywatele Stanów Zjednoczonych. Jeden z nich, gdy tylko Rosja zaatakowała Ukrainę postanowił przylecieć do Polski. W rozmowie z "Super Expressem" Kenneth Jacobs ( 51 l.) mówi, ile zamierza jeszcze zostać w Polsce.
Express Biedrzyckiej - Płk prof. Dariusz Kozerawski: Zachód się nie cofnie, będzie eskalować sankcje