Andrzej Duda - Radosław Sikorski

i

Autor: PAP, AP

coraz ostrzej!

Ależ iskrzy! Duda przejechał się po Sikorskim! Ten nie pozostał mu dłużny!

2024-10-30 10:59

Nie jest wielką tajemnicą, że pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim nie ma wielkiej miłości. Spór o polskich ambasadorów, jaki panowie toczą od miesięcy, wszedł właśnie na wyższy poziom. Duda ocenił perspektywę, w której to Sikorski miałby być jego następcą. Jak łatwo się domyślić, nie była to łaskawa ocena. Polityczny oponent szybko zdecydował się na równie mocną reakcję!

Duda o Sikorskim

Prezydent Andrzej Duda wprost stwierdził w Radiu Zet, że w jego opinii szef MSZ jest bardzo zainteresowany Pałacem Prezydenckim. - Wszyscy widzą to, że jest bardzo mocno rozważany jako kandydat i wiadomo, że jest tym bardzo zainteresowany - ocenił. Dopytywany o jego decyzję dotyczącą zamknięcia rosyjskiego konsulatu w Poznaniu, odparł, że liczy na to, że "były ku temu ważne przyczyny". - Mimo że jesteśmy w oczywistym, politycznym konflikcie z Rosją i jasno mówimy, kto jest agresorem na Ukrainie […], to jednak ten podstawowy poziom relacji dyplomatycznych do tej pory był utrzymywany - mówił Duda, dodając, że ma nadzieję, że "nie jest to kwestia kampanii wyborczej, którą chce sobie prowadzić pan minister Sikorski".

Zobacz: Ile pieniędzy zebrała partia Kaczyńskiego po decyzji PKW? Skarbnik partii ujawnia kwotę!

Dopytywany o to, czy Sikorski byłby kompetentnym prezydentem, odpowiedział, że nie popierałby tej kandydatury. Surowo ocenił też go jako szefa MSZ. - Biorąc pod uwagę całokształt różnych wypowiedzi pana ministra Sikorskiego na przestrzeni lat, można mieć wątpliwości co do jego kompetencji - surowo podsumował. Dodał, że nie jest pewien, czy minister podejmuje samodzielne decyzje, czy "to są tak naprawdę decyzje, które dyktuje mu Donald Tusk"

Sikorski odpowiada

Radosław Sikorski już kilka godzin później, w popołudniowej audycji "Gość Radia Zet", był pytany, czy chciałby wystartować w wyborach prezydenckich. Odpierał przy tym zarzuty Andrzeja Dudy, który mówił, że nie wie, czy Sikorski byłby samodzielną głową państwa polskiego, czy wykonawcą polityki Donalda Tuska. - To, że minister słucha premiera, to nie jest informacja szokująca. Dziękuję panu prezydentowi, bo gdyby mnie pochwalił, to miałbym pocałunek śmierci - ocenił.

Sikorski odniósł się także do pomysłu Andrzeja Dudy, który mówił, że gdy zajdzie taka potrzeba, wybierze się do Gruzji. - Politykę zagraniczną prowadzi polski rząd. Prezydent powinien w takiej sytuacji zaznajomić się ze stanowiskiem rządu - stwierdził ironicznie.

Zobacz: Najnowszy sondaż partyjny. Wspaniałe wieści dla Tuska

Zaznaczył też, że gdyby PO wytypowała go jako kandydata na prezydenta, nie obawia się starcia z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. Wskazał też, kogo spodziewa się jako potencjalnego rywala ze strony PiS-u. - Ewentualny kandydat PiS, czyli Przemysław Czarnek, to jest taki standard intelektualisty pisowskiego, więc mógłby być atrakcyjny dla tamtego elektoratu. Wyobrażam sobie pojedynek Sikorski - Czarnek - zapowiedział.

Galeria poniżej: Tak mieszka Radosław Sikorski

Sonda
Czy Radosław Sikorski sprawdziłby się w roli prezydenta Polski?
Wystąpienia ministra Sikorskiego podczas Rady Bezpieczeństwa w Nowym Jorku