TV
Pogoda
Wideo
Aleksandra Kwaśniewska prowadzi Instagram na swój sposób. Nie ulega żadnym trendom, nie używa filtrów – stawia na naturalność. Dba też o to, aby każde zdjęcie było podpisane w charakterystyczny dla niej sposób. Dziennikarka używa popularnych hashtagów, jednak zamiast skupiać się na tych najpopularniejszych, tworzy własne. Identycznie zrobiła i tym razem, gdy postanowiła pokazać serię fotografii wykonanych w USA. - Swoją drogą, przejrzałam zdjęcia ze Stanów i wydaje mi się, że muszę się zastanowić nad swoim stosunkiem do jedzenia – napisała. Na pierwszej z nich widać, że wybrała pokaźnego burgera z frytkami, na kolejnej widać ogromny talerz pełny mięsa i ryżu, na ostatnim zaś Aleksandra Kwaśniewska robi śmieszną minę nad puszystymi naleśnikami suto obsypanymi świeżymi owocami. Jak widać, córka pary prezydenckiej nie przejmuje się dietami i je to, co na ma ochotę. Fanki nie wytrzymały i od razu zareagowały.
Nie przegap: Nocny wpis Oli Kwaśniewskiej. Dziwna sprawa, setki komentarzy
Aleksandra Kwaśniewska pokazała, co jadła. Fani komentują
Nie da się ukryć, że Aleksandra Kwaśniewska pokazała raczej niezbyt zdrowe jedzenie. Użytkownicy Instagrama jednak jej nie skrytykowali – wręcz przeciwnie, pochwalili dziennikarkę za zdrowe podejście do jedzenia.
- Wygląda Pani uroczo, nic bym nie zmieniała. Pozdrawiam serdecznie – napisała fanka.
- Jest entuzjazm! I to jest dobry stosunek do jedzenia! – chwali inna.
Zobacz: Kwaśniewska pokazała swą kruszynkę. Fani zapiali z zachwytu. Wow, uroczo!
- Po co się zastanawiać? Wszystko jest ok! – zapewnia kolejna.
- Taki stosunek jest jedynym właściwym – chwali następna.
- Stosunek widać, że głęboki i uszczęśliwiający, więc chyba nie ma się nad czym zastanawiać – oceniła użytkowniczka Instagrama.
Aleksandra Kwaśniewska pokazała, ze można jeść to, na co ma się ochotę, i nie przejmować się aktualnymi trendami żywieniowymi. Do tego córka pary prezydenckiej może pochwalić się szczupłą sylwetką. Takie podejście zdecydowanie przypadło do gustu jej fanom.
