W sprawie Amber Gold toczy się od wiosny proces, a oboje małżonkowie, którzy, zdaniem śledczych, oszukali ponad 18 tys. osób na 850 mln zł, przebywają w areszcie. On od czterech lat w Gdańsku, ona - od ponad trzech lat w areszcie dla matek z dziećmi w Grudziądzu (w trakcie śledztwa zaszła bowiem w ciążę z więziennym oficerem). Oboje czują się jednak pokrzywdzeni. - Okoliczności tymczasowego aresztowania wypełniają znamiona nieludzkiego i poniżającego traktowania - poinformowała Radio Gdańsk mecenas Anna Żurawska, która przesłała zażalenie do Strasburga. Jak się dowiedzieliśmy, podobną skargę na długotrwały areszt zamierza złożyć adwokat Marcina P. - Odpowiednie dokumenty do Strasburga skieruję w ciągu najbliższych dni - mówi "Super Expressowi" mec. Michał Komorowski.
Zobacz także: OSTATNIE słowa Orłosia w "Teleexpresie"!