Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych

i

Autor: Wikimedia Commons

Afera podsłuchowa w PWPW! Nieoficjalnie: Prezes Woyciechowski stracił pracę

2017-10-16 17:16

Skandal w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Jak poinformowało RMF FM wybuchła tam afera podsłuchowa po tym, jak do członków tamtejszych dwóch największych związków zawodowych trafiły pocztą elektroniczną nagrania prywatnych rozmów z udziałem między innymi szefa tamtejszej Solidarności i jednego z członków zarządu. Według niepotwierdzonych jeszcze informacji w wyniku afery Rada Nadzorcza PWPW odwołała prezesa Piotra Woyciechowskiego, którego zastąpić ma Robert Malicki.   Afera podsłuchowa w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Jak dowiedział się reporter RMF FM Grzegorz Kwolek, do członków dwóch największych związków zawodowych w Wytwórni trafiły pocztą elektroniczną nagrania prywatnych rozmów z udziałem między innymi szefa tamtejszej Solidarności i jednego z członków zarządu. Jeszcze w tym tygodniu w tej sprawie mają zostać złożone doniesienia do prokuratury. Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-afera-podsluchowa-w-polskiej-wytworni-papierow-wartosciowych,nId,2452833#.rmf24.pl&utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefoxAfera podsłuchowa w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Jak dowiedział się reporter RMF FM Grzegorz Kwolek, do członków dwóch największych związków zawodowych w Wytwórni trafiły pocztą elektroniczną nagrania prywatnych rozmów z udziałem między innymi szefa tamtejszej Solidarności i jednego z członków zarządu. Jeszcze w tym tygodniu w tej sprawie mają zostać złożone doniesienia do prokuratury.

Profesjonalnej jakości nagrania zostały wykonane kilka tygodni temu w jednej z kawiarni w pobliżu wytwórni. Na plikach, wysłanych z anonimowego konta pocztowego, słychać między innymi Jacka Trabczyńskiego, zwolnionego przez obecny zarząd pracownika i wieloletniego szefa Solidarności w zakładzie i Tomasza Sztangę, członka zarządu wybranego przez załogę.

Wybrani przez pracowników członkowie zarządu, rady nadzorczej i związków zawodowych uważają, że mogą być śledzeni. Do sytuacji, która mogłaby potwierdzać takie podejrzenia, miało dojść na wrześniowym posiedzeniu Rady Nadzorczej. Z przebiegu spotkania wynika, że nielegalne techniki operacyjne mogły zostać zastosowane wobec przedstawiciela pracowników w Radzie Nadzorczej - Sylwestra Siuchty.

Według nieoficjalnych doniesień poniedziałkowe posiedzenie Rady Nadzorczej od samego początku było poświęcone informacjom o nielegalnych podsłuchach zastosowanych wobec związkowców z zakładowej Solidarności. Spotkanie Rady zaczęło się od dodania nowego punktu w porządku obrad - zmian w składzie zarządu. Wszyscy członkowie Rady mieli głosować za odwołaniem dotychczasowego prezesa.

Spółka nie komentuje do tej pory sytuacji.  W biurze prasowym przedstawiciel stacji miał usłyszeć: - Nie mamy takich informacji, prosimy o przesłanie pytań mailem.

Zobacz także: Prezesi państwowych spółek stawiają na modlitwę i pielgrzymki... do browarów

Przeczytaj również: Polski banknot uznany za najlepszy na świecie [ZDJĘCIA]

Polecamy ponadto: 650 mln zł zrzutki państwowych firm na rządowe billboardy