Kłamstwo w debacie prezydenckiej?
Sprawa dotyczy wypowiedzi Karola Nawrockiego podczas debaty prezydenckiej "Super Expressu", gdzie stwierdził, że posiada jedno mieszkanie. Jak ujawnił Onet, w rzeczywistości Karol Nawrocki wraz z żoną są właścicielami dwóch mieszkań w gdańskiej dzielnicy Siedlce. Robert Kropiwnicki z KO ostro skrytykował Nawrockiego, zarzucając mu kłamstwa i wzywając do ujawnienia pełnego oświadczenia majątkowego. W programie "7. Dzień Tygodnia" w Radiu Zet, Kropiwnicki stwierdził: "Karol Nawrocki kłamie po raz kolejny. To jest naprawdę osoba bardzo przedziwna". Dodał również: "Powinien ujawnić swoje oświadczenie majątkowe. Polacy powinni wiedzieć, ile zarabia prezes IPN, jaki ma majątek, dlaczego musiał wynajmować apartamenty w muzeum, kto za nie zapłacił ".
Czarny PR i atak na Trzaskowskiego
W obronie Karola Nawrockiego stanęli politycy związani z PiS. Michał Wójcik i Łukasz Rzepecki oskarżyli rządzących o stosowanie czarnego PR-u. Wójcik przekonywał: "To jest robienie czarnego PR-u. Służby sprawdzają oświadczenia majątkowe prezesa IPN. (...) Od wielu lat jest sprawdzany, jego oświadczenie było sprawdzane".
Łukasz Rzepecki natomiast postanowił zaatakować Rafała Trzaskowskiego, głównego kontrkandydata Nawrockiego, mówiąc: "Mnie bardziej interesuje, że Rafał Trzaskowski kłamie praktycznie każdego dnia w kontekście na przykład przyjmowania nielegalnych migrantów, Zielonego Ładu".
Słynna debata "Super Expressu" i jej pokłosie
Podczas debaty w "Super Expressie", Karol Nawrocki odpowiadając na pytanie Magdaleny Biejat, powiedział: "Mówię w imieniu Polek i Polaków zwykłych, takich jak ja, którzy mają jedno mieszkanie". Ujawnienie przez Onet informacji o dwóch mieszkaniach podważa wiarygodność tej wypowiedzi.
W programie "7. Dzień Tygodnia" w Radiu Zet, oprócz oskarżeń Kropiwnickiego, padły również inne komentarze. Marek Sawicki z PSL stwierdził, że ewentualna druga tura wyborów z udziałem Nawrockiego byłaby dla niego "miażdżąca".
