Szefowa komisji śledczej ds. afery Amber Gold, Małgorzata Wassermann była w poniedziałek w programie "Gość Wiadomości". Posłanka Wassermann powiadała o działaniu komisji. Zapytana o to, czy przewiduje, by na przesłuchaniu przed komisją pojawił się były premier Donald Tusk, odpowiedziała, że tak. Przewodnicząca podała też przewidywany termin przesłuchania Tuska, to druga połowa tego roku: - W mojej głowie jest to druga połowa września - powiedziała Małgorzata Wassermann.
Powiedziała też, że niewykluczone, iż ponownie na przesłuchanie wezwany może zostać Jacek Cichocki (były minister spraw wewnętrznych, następnie m.in. szef kancelarii premiera i koordynator służb specjalnych): - Jest niezmiernie istotna rola pana ministra Cichockiego, który w bardzo umiejętny sposób, osiem godzin odpowiadał pytaniem na pytania. Ale proszę zwrócić uwagę, mamy już nałożenie się dwóch służb: policji i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przerzucanie na siebie winy, przerzucanie, kto miał zrobić który wątek, która prokuratura, która agencja. To jest miejsce, mówię nie o prokuraturze, ale o służbach, dla ministra koordynatora służb specjalnych. Wydaje mi się, że będziemy kontynuować przesłuchania. Gdzie był pan Cichocki i jego sprawowanie funkcji? Nie wykluczam tego, że pan minister Cichocki będzie jeszcze raz przesłuchany - przyznała Wassermann.
Zobacz: Komisja ds. Amber Gold: przesłuchanie byłych prokuratorów