Poseł Romanowski

i

Autor: Wojciech Olkusnik/East News

co dalej?

Adwokat Romanowskiego ujawnił, że jego klient przeszedł poważną operację

2024-12-09 9:26

Adwokat Marcina Romanowskiego, mecenas Bartosz Lewandowski w rozmowie z dziennikarzami ujawnił, że jego klient przeszedł poważną operację. Mecenas potwierdził też, że do policji trafił wniosek sędzi o zagwarantowanie konwoju policyjnego na dzisiejsze posiedzenie sądu.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa rozpatrzy w poniedziałek wniosek Prokuratury Krajowej w sprawie ewentualnego aresztowania Marcina Romanowskiego - posła PiS, który w latach 2019-2023 jako wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. 28 listopada sąd odroczył posiedzenie ze względu na nieobecność polityka z powodu jego choroby. Także 9 grudnia poseł nie pojawił się na posiedzeniu aresztowy, jak przekazał jego adwokat, Romanowski jest po poważnej operacji. 

Wniosek prokuratury w sprawie aresztowania Romanowskiego ma rozpatrzyć w jednoosobowym składzie sędzia Monika Louklinska. Dotąd żaden sąd nie wypowiedział się merytorycznie co do zasadności wniosku prokuratury ze względu na wcześniejsze przeszkody formalne związane z chroniącym Romanowskiego immunitetem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Prokuratura twierdzi, że areszt Romanowskiego to konieczność

W ocenie Prokuratury Krajowej, która od lutego  prowadzi wielowątkowe śledztwo w sprawie m.in. ustawiania konkursów na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości za rządów Zjednoczonej Prawicy, zastosowanie aresztu wobec Romanowskiego jest konieczne. Polityk ten, który w latach 2019-2023 jako wiceszef MS nadzorował ten fundusz - w ocenie prokuratorów - wciąż może mataczyć i utrudniać postępowanie.

Ze stanowiskiem tym nie zgadza się obrona polityka, twierdząc m.in., że materiał dowodowy jest już przez prokuratorów zabezpieczony, dzięki czemu może ona w pełni zweryfikować stan faktyczny w sprawie. Prokuratura twierdzi jednak, że utrudnianie śledztwa przez Romanowskiego wciąż może polegać np. na ustalaniu z innymi osobami treści wyjaśnień i zeznań w celu umniejszenia bądź wykluczenia swojej odpowiedzialności, uprzedzaniu innych współsprawców, a także niszczeniu lub ukrywaniu dowodów. W jej ocenie, obawa mataczenia jest realna, ponieważ polityk już wcześniej podejmował tego rodzaju działania.

FB: Wieczorny Express - Dokąd uciekł Romanowski?