Wyrzucony z rządu Jarosław Gowin znów mierzy się z porażką. Praca dla dobra Najjaśniejszej Rzeczypospolitej była dla mnie zaszczytem. Od jutra wraz z Przyjaciółmi z Porozumienia zaczynamy nowy etap. Dalej będziemy skutecznymi rzecznikami klasy średniej, samorządów oraz wszystkich ludzi przedsiębiorczych. Zapraszamy do współpracy! - powiedział. Obecnie głośno jest o sporze polityka z Adamem Bielanem. W grę wchodziło przywództwo w Porozumieniu. W połowie lutego br. Adam Bielan informował o skierowaniu do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosku o wygaszenia kadencji prezesa tego ugrupowania - Jarosława Gowina i powierzeniu jego obowiązków przewodniczącemu Konwencji Krajowej, którym był Bielan, jako osobie uprawnionej do reprezentowania partii na zewnątrz. Bielan powoływał się również na to, że trzyletnia kadencja Gowina jako szefa partii upłynęła w kwietniu 2018 r. Jednak Sąd Okręgowy zarządził zwrot wspomnianego wniosku. Sędziowie orzekli, że został on złożony przez osobę nieumocowaną do działania w imieniu partii. Od zarządzenia Bielan odwołał się do sądu apelacyjnego i wygrał!
Dzisiaj odebrałem pismo z sądu, które stwierdza, że wygraliśmy w apelacji z Jarosławem Gowinem. Sąd Apelacyjny na posiedzeniu niejawnym, które odbyło się 13 sierpnia uchylił zaskarżone przez nas zarządzenie, więc sprawa wraca do I instancji. Cieszę się, że sąd podzielił nasze argumenty - powiedział Bielan.
- Ta decyzja jest ważna nie tylko dla nas, ale i dla całego systemu politycznego w Polsce, który musi się opierać na partiach przestrzegających demokratycznych reguł.
SPRAWDŹ: Znany ksiądz o uzależnieniu Kościoła od państwa. Mocne słowa o PiS
W drugiej połowie czerwca odbył się Zjazd Republikański, na którym ogłoszono proces połączenia partii Porozumienie z Partią Republikańską. Po decyzji premiera Mateusza Morawieckiego o zdymisjonowaniu Gowina, zarząd jego partii podjął decyzję o opuszczeniu Zjednoczonej Prawicy. Z koalicją rządzącą współpracę kontynuuje Partia Republikańska Adama Bielana.