Słowa abp. Marka Jędraszewskiego wywołały burzę! Przypomnijmy, że w czasie kazania duchowny powiedział: - (...) I dzisiaj już wiemy, że czerwona zaraza po naszej ziemi nie chodzi. Co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska i bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha – neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa. Radio Maryja udostępniło film z homilią na swoim You Tube i niestety miało z tej okazji nieprzyjemności (Dramat u Rydzyka! Jest PIERWSZE ostrzeżenie). Bo profil Radia Maryja na YT otrzymało ostrzeżenie za zamieszczenie kazania. Jakby tego było mało, to na profil Radia Maryja na Twitterze także pojawiła się skarga za umieszczenie linku do kazania O CZYM INFORMOWALIŚMY. Tydzień po kazaniu abp Jędraszewski pojawił się na antenie Radia Maryja i pierwszy raz zabrał głos w sprawie.
W audycji "Aktualności dnia" powiedział: - LGBT to ideologia antychrześcijańska, która jednoznacznie odrzuca chrześcijańskie przesłanie o Bogu. Każdy bunt przeciwko #LGBT w imię poprawności politycznej kończy się wykluczeniem chociażby z pracy czy pewnych środowisk. I tłumaczył, o co chodziło mu, gdy mówił o "tęczowej zarazie" : - Mówiłem w homilii o ideologii LGBT, a nie o ludziach. Kościół nie potępia ludzi, Kościół potępia zło - podkreślił. Wyjaśnił, że nie wzywał do przemocy: - Nie wzywałem w homilii ani do walki, ani do nienawiści - zaznaczył arcybiskup.