50 twarzy Magdaleny Ogórek! "Ja wprowadzam ludzi do gabinetu pana prezesa"

2015-02-17 15:06

Nie da się ukryć, że uroda jest na razie jedyną zaletą Magdaleny Ogórek. Kandydatka SLD na prezydenta przemówiła podczas sobotniej konwencji w Ożarowie Mazowieckim, lecz nadal unika odpowiedzi na pytania dziennikarzy. W trakcie przemówienia dało się zauważyć jak Leszek Miller nie mógł oderwać oczu od jej wspaniałej figury. Czy właśnie swoim wyglądem Ogórek chce zdobyć serca wyborców?

Magdalena Ogórek w końcu przemówiła! Podczas sobotniej konwencji wyborczej kandydatka SLD w nadchodzących wyborach prezydenckich podkreśliła swoją znakomitą figurę zakładając śliczną sukienkę, która kosztowała 2290 zł! A przecież piękność SLD przekonywała, że jest jej bardzo ciężko. - Jest mi tak trudno jak wam. Wam, którzy nie macie wpływowych rodziców i bogatych domów - przekonywała w trakcie wystapienia. Właśnie jej ubiór zwrócił uwagę wszystkich zgromadzonych, w tym również Leszka Millera, który nie mógł oderwać od niej oczu.

Od momentu startu w wyborach kandydatka SLD nie ma łatwego życia, ponieważ głównym tematem jest właśnie jej uroda. Kilka tygodni temu jeden z internautów pod jednym z postów Magdaleny Ogórek zwrócił się do niej z dość nietypową pomocą. - "Mam intymny problem i żaden lekarz nie umie mi pomóc. Jest Pani dla mnie ostatnią nadzieją. Proszę o szybki kontakt, bo problem rośnie. lol" - napisał desperat.

Jej nienaganna figura została doceniona w 1998 roku, kiedy startowała w konkursie Miss Śląska i Zagłębia. Miała również kilka drobnych epizodów w polskich serialach. Zagrała w m.in. Na dobre i na złe, Na sygnale, Czego się boją faceci, czyli seks w mniejszym mieście oraz Lokatorach, gdzie występowała jako sekretarka pana prezesa. W tym odcinku można było zobaczyć jak kandydatka na prezydenta prezentuje się w krótkiej sukience, a także bardzo odkrytej bluzeczce. Czy ona nie wygląda oszałamiająco? Oceńcie państwo sami.

Nasi Partnerzy polecają