Mówią o "sejmie leniwym"
Projekt Lewicy w sprawie ustanowienia Wigilii Świąt Bożego Narodzenia dniem wolnym od pracy zmieniono w ostatniej chwili na życzenie największego koalicjanta. W pakiecie z wolną Wigilią wprowadzono jednak dodatkowo niedzielę handlową. Za to przy Wiejskiej obowiązuje bezwarunkowa świąteczna laba, na którą nie trzeba też czekać do końca 2025 roku. - Harmonogram ustala marszałek. To prawda, że Sejm X kadencji nazywany jest „sejmem leniwym”. Koalicja w żadnej sprawie nie może się dogadać dlatego przyjmowanych jest rekordowo mało ustaw– komentuje poseł Mariusz Gosek (42 l.) z PiS.
Mamy dużo spotkań w terenie
Z tą opinią kategorycznie nie zgadza się jednak Grzegorz Napieralski (50 l.). - To nie do końca jest tak, że mamy wolne. Pojawiamy się przecież na różnych uroczystościach, w wielu miejscach. Pomiędzy nowym rokiem też jesteśmy zapraszani na spotkania wigilijne i rozmowy w różnych instytucjach, np. z dyrektorami szpitali. Nie ma nas w parlamencie, ale jesteśmy aktywni w okręgu- mówi doświadczony parlamentarzysta Koalicji Obywatelskiej.