Na badanie rezonansem magnetycznym musimy czekać średnio przez 102 dni, a na Mazowszu nawet przez 131 dni w trybie zwykłym. Zaś w trybie pilnym (na CITO) nawet 91 dni!!! Takie terminy obowiązują teraz w polskich placówkach medycznych, chociaż resort zdrowia zniósł 1 kwietnia limity finansowania rezonansu magnetycznego, tomografii komputerowej i operacji zaćmy.
Fundacja Alivia opublikowała wczoraj raport o kolejkach do badań. Przyznaje w nim, że po 8. miesiącach od zniesienia ograniczeń, czas oczekiwania na badania spada. Wprowadzone rozwiązania to krok w dobrą stronę, choć niewystarczający. Dane z portalu Kolejkoskop.pl wskazują, że średni czas czekania na rezonans magnetyczny w trybie zwykłym spadł z 174 dni w marcu do 102 dni w listopadzie. Ze skierowaniem na CITO pacjenci czekają krócej - średnio 55 dni (w marcu 101 dni).
– To jest stanowczo za długo. Wynika to prawdopodobnie z braku pracowników. Brakuje lekarzy radiologów i techników. Trzeba też odciążyć personel od biurokracji i zatrudnić tzw. skrybów do wypełniania dokumentów, bo ta czynność zajmuje 60-proc. czasu pracy lekarzy. Kiedy ich odciążymy, będą mogli przejrzeć więcej zdjęć – komentuje prof. dr hab. Alicja Chybicka (68 l.), kierownik Centrum Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu, senator KO.
Tomografia komputerowa wykonywana jest częściej – średnio po 35 dniach. W trybie pilnym resort zdrowia osiągnął swój cel – czas oczekiwania spadł już poniżej 30 dni.
ABR
Tyle czekają pacjenci:
Rezonans magnetyczny
131 dni na Mazowszu
130 dni na Lubelszczyźnie
129 dni w Małopolsce
Tomografia komputerowa
58 dni w Małopolsce
59 dni na Pomorzu Zachodnim
56 dni w województwie śląskim