Abramsy za radzieckie czołgi T-72
Abramsy w wersji M1A1 to czołgi starszej wersji, które według zapowiedzi mają wypełnić lukę po sprzęcie przekazanym Ukrainie. W tym po czołgach T-72.
Według agencji Defense Security Cooperation Agency Abramsy dla Polski mają także zwiększyć zdolności obronne naszego kraju.
- Proponowana sprzedaż zwiększy zdolności Polski, by sprostać obecnym i przyszłym zagrożeniom poprzez zapewnienie wiarygodnej siły, która jest zdolna do odstraszania przeciwników i uczestniczeniu w operacjach NATO - oznajmiła DSCA.
Putin przed nimi drży. Czołgi Abrams wystrzeliły na terytorium Polski. Amerykanie wspierają armię
Polska złożyła zamówienie na m.in. 116 czołgów Abrams M1A1
Według komunikatu, na zamówienie złożyło się m.in. 116 czołgów, a także 12 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES, osiem mostów czołgowych M1074 Joint Assault Bridge, sześć wozów dowodzenia M577, 26 pojazdów HMMWV (Humvee) i 26 lekkich pojazdów opancerzonych JLTV, a także karabiny maszynowe oraz dziesiątki tysięcy sztuk amunicji czołgowej.
Abramsy w Polsce już w 2023
Ministerstwo Obrony Narodowej pod przewodnictwem Mariusza Błaszczaka zapowiedziało, że czołgi zostaną dostarczone w przyszłym roku. Są to wozy starszego typu niż 250 wcześniej zamówionych przez Polskę Abramsów M1A2 SEP v3.