Poniedziałek, samo południe. Pod szpital MSWiA w Warszawie podjeżdżają Jacek Kurski z żoną Joanną. Obydwoje wyraźnie uśmiechnięci i szczęśliwi wysiadają z auta i idą w kierunku placówki. Wczoraj z uwagi na koronawirusa i panujące w szpitalach obostrzenia Jacek Kurski odprowadził żonę do drzwi wejściowych placówki, po czym wrócił do samochodu, gdzie czekał na swoją miłość niemal dwie godziny. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, badania kontrolne wyszły bardzo dobrze i para może spokojnie odliczać tygodnie do narodzin dzieciątka. To będzie córeczka – różowy sweterek, który miała na sobie pani Kurska, nie był przypadkiem – udało nam się dowiedzieć.Tymczasem prezes TVP, pytany przez nas o ciążę żony, nie kryje radości. – Jesteśmy bardzo szczęśliwi – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” Jacek Kurski, który dzielnie wspiera swą ciężarną małżonkę i nie może się doczekać narodzin córeczki!
Żona Kurskiego w ciąży. Pojechali do szpitala [MAMY ZDJĘCIA]
2021-01-26
5:18
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, wszystko jest dobrze – ujawnia w rozmowie z „Super Expressem” prezes TVP Jacek Kurski, który przywiózł ukochaną żonę do jednego ze stołecznych szpitali na badania kontrolne. Już wkrótce na świat przyjdzie ich córeczka! Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, badania kontrolne wyszły bardzo dobrze i para może spokojnie odliczać tygodnie do narodzin dzieciątka.
Jacek Kurski z żoną w ciąży w szpitalu na Wołoskiej