Były członek PO po rozstaniu się z polską polityką znalazł sobie lukratywną posadkę za naszą wschodnią granicą. Jak informowaliśmy w „Super Expressie” Nowak na stanowisku szefa ukraińskiej agencji drogowej zarabiał nawet 19 tysięcy złotych miesięcznie! Polityk przyjął też ukraińskie obywatelstwo. Teraz jego sytuacja finansowa może się diametralnie pogorszyć.
- Nowak sam zamierza odejść; rozumie, że zmienił się krajobraz polityczny – stwierdził ukraiński minister w rozmowie z tygodnikiem Fokus. Jednak nieoficjalnie mówi się o tym, że Nowak zostanie usunięty ze stanowiska z powodu źle złożonego oświadczenia majątkowego! Na początku września ukraińska Narodowa Agencja do spraw Zapobiegania Korupcji oskarżyła go o podawanie nieprawdziwych informacji w deklaracjach majątkowych. Przypomnijmy, że to właśnie z powodu niechlujstwa w wypełnianiu oświadczeń Nowak wyleciał z rządu PO. W 2013 roku nie wpisał tam zegarka o wartości nawet 15 tys. złotych.