- Trudno tak dokładnie odtworzyć. Zażartowałem a propos ewentualnej drugiej kadencji. Powiedziałem, że ja nie jestem tak pewny swego jak prezydent Komorowski i ja swojego mieszkania nie wynająłem nikomu na 10 lat! To chyba to nas tak rozbawiło… - powiedział prezydent "Super Expressowi" pytany o słynną już pogawędkę z Donaldem Tuskiem na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Temat rozmowy dwóch ważnych polityków stał się okazją do snucia wielu spekulacji.
- Posadzono nas obok siebie, rozmawialiśmy jak człowiek z człowiekiem. Nie powiem, że jesteśmy kolegami, ale z panem Tuskiem znamy się od dawna. To była normalna rozmowa, ale nie rozmawialiśmy o polityce tylko o sprawach życiowych - powiedział w rozmowie z nami prezydent Andrzej Duda.