TV
Pogoda
Wideo
Przypomnijmy - w piątkowy wieczór policjanci z Sopotu zatrzymali wnuka Lecha Wałęsy na gorącym uczynku. Michał W. wraz ze swoją 21-letnią koleżanką siedział w samochodzie na parkingu w pobliżu Monciaka. Przechodzący funkcjonariusze wyczuli unoszący się w powietrzu zapach palonej marihuany. Podeszli do auta i przeszukali pasażerów.Zarówno wnuk byłego prezydenta, jak i dziewczyna mieli przy sobie woreczki z suszem roślinnym.Oboje zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej celi, a zawartość woreczków trafiła do analizy w laboratorium kryminalistyki, gdzie potwierdzono, że susz jest marihuaną. W sobotę wieczorem zatrzymani zostali wypuszczeni na wolność, a wczoraj usłyszeli zarzuty.- Zatrzymani posiadali mniej niż jeden gram suszu roślinnego. Oboje usłyszeli zarzut posiadania narkotyków. Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności. Wobec zatrzymanych nie zastosowano żadnego środka zapobiegawczego - mówi Karina Kamińska, rzecznik sopockiej policji. Michał to drugi wnuk Lecha Wałęsy, który w ciągu kilku ostatnich miesięcy ma problemy z prawem.
W sierpniu ubiegłego roku Dominik W., syn Przemysława Wałęsy (+43 l.), ugodził nożem swoją dziewczynę, za co usłyszał prokuratorski zarzut. Wcześniej miał on też sprawę za naruszenie nietykalności cielesnej dwóch osób, ale postępowanie zostało umorzone.
Zobacz: WAŁĘSA ZAPIJE się na śmierć!
