Ziobro nie opuści Kaczyńskiego

i

Autor: Łukasz Gągulski/SUPER EXPRESS Ziobro nie opuści Kaczyńskiego

Ziobro grzmiał o Putinie, wtem zaczął o Niemcach. Nagle padły słowa, których nikt się nie spodziewał

2022-05-17 9:31

Zbigniew Ziobro zdecydowanie częściej wypowiada się na temat spraw związanych z UE i współżyciem wspólnotowym niż o wojnie w Ukrainie. Tym razem jednak minister sprawiedliwości poruszył temat rosyjskiego dyktatora, by zaraz potem dodać kilka słów o Zachodzie. Całość połączył w stwierdzenie, jakiego nie sposób znaleźć wśród wypowiedzi polityków.

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro był obecny podczas uroczystości zorganizowanych w związku z awansami w Służbie Więziennej. Wydarzenie, które miało miejsce w Hrubieszowie w zakładzie karnym, zorganizowane zostało ze względu na wzorowe zachowanie pracowników Służby.

Pięciu funkcjonariuszy zostało nagrodzonych przedwczesnymi awansami. Nagrody i nominacje przyznane zostały ze względu na szczególne zaangażowanie w organizację pomocy dla uchodźców na przejściu granicznym w Zosinie. Choć minister zaczął przemówienie od pochwał, mówił o "zdanym teście człowieczeństwa", sprawnie przeszedł do komentowania samego rosyjskiego dyktatora.

Zobacz także: Bardzo intymny wpis prezydenta Dudy. Pojawił się nagle w środku nocy

Tak Rosjanie zacierają ślady zbrodni. Niżej zdjęcia przedstawiające okrucieństwo wojny

Zbigniew Ziobro zwrócił bowiem uwagę na "fakt, który przejawia się obecnie często w prasie zachodniej". Lider Solidarnej Polski odniósł się do nie tyle pobłażliwego, co wręcz wprost wspierającego jego zdaniem nastawienia zachodnich mediów wobec Władimira Putina. Ocenił wprost, że mimo zbrodni i krwi, jaką niewątpliwie prezydent Federacji Rosyjskiej ma na rękach, Putina wręcz na Zachodzie nagradzano.

Wart odnotowania jest fakt, który dziś w ramach dyskusji toczącej się wokół tej wojny, genezy napaści Putina, często przejawia się również w prasie zachodniej. Tej niezwykłej tolerancji i można powiedzieć nagród dla Putina, mimo kolejnych zbrodni, których dopuszczał się, napaści, zabójstw na tle politycznym, dziennikarzy, opozycjonistów, a mimo ten człowiek był wpuszczany na salony i traktowany jako przedstawiciel mocarstwa, któremu wolno więcej. Putin był uczony bezkarności i to właśnie ta bezkarność doprowadziła do tej eskalacji i tych zbrodni - konkludował prokurator generalny.

W trakcie swojej wypowiedzi polityk zahaczył o temat Niemiec, wprost wrzucając nazwę tego kraju do swojego przemówienia. Niestety dla naszych zachodnich sąsiadów, nie posłużyli oni za pozytywny przykład.

Zbigniew Ziobro przywołał ich bowiem w kontekście niesławnego już transportu hełmów na Ukrainę, którymi jeszcze przed początkiem konfliktu Berlin chciał wesprzeć Kijów i na których to wsparcie miało się zakończyć. Zdaniem prokuratora generalnego fakt ten w przyszłości będziemy postrzegać jako symbol polityki Niemiec wobec Ukrainy wystawionej na całkowite unicestwienie.

- Myślę że kiedyś historia będzie opisywać tę wojnę, do rangi symbolu będzie na pewno pretendował fakt zaoferowania przez Niemców 6 tysięcy hełmów wtedy, kiedy armia ukraińska potrzebowała realnej broni i sprzętu, militarnego wsparcia przed agresorem, przed napaścią - powiedział minister Ziobro.

Express Biedrzyckiej 16.05 (Jan Maria Jackowski, prof. Siewierska-Chmaj, gen. Mieczysław Cieniuch) Sedno Sprawy: Grzegorz Schetyna