Wicemarszałek Zgorzelski o ustawie o związkach partnerskich
Projekt ustawy o związkach partnerskich wywołał spore zamieszanie w koalicji rządowej. Minister ds. równości Katarzyna Kotula mówi, że jest to projekt rządowy. Innego zdania jest wicemarszałek Sejm Piotr Zgorzelski z PSL. We wpisie na platformie X napisał:
- " Ustawa, która pojawiła się na stronach RCLu nie jest ustawą rządową. To jest ustawa którą zgłosiła pani minister Kotula i obwieściła niezgodnie z prawdą, że jest to ustawa rządowa. Ta ustawa pojawiła się bez uzgodnień koalicyjnych".
Podobną opinię Zgorzelski wygłosił w rozmowie z TVN24, gdzie stwierdził, że nie jest to ustawa rządowa, bo nie została uzgodniona z PSL. Nie stwierdził jednak, że PSL będzie przeciwko, ale że będą na ten temat dyskutować.
- " W kwestiach, które zawsze artykułowaliśmy jako ważne w sprawie związków partnerskich - czyli wspólne rozliczanie się, dziedziczenie, informacja medyczna - jesteśmy gotowi do rozmowy - zapewnił Zgorzelski. Podobną opinię wyrażał wcześniej Marek Sawicki (PSL-TD)
Koalicjanci mają różne zdanie
Zdaniem Marcina Kulaska z Lewicy, opublikowanie projektu w RCL sprawia, że jest to projekt rządowy.
Również Aleksandra Gajewska z Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że to projekt rządowy, gdyż np. projekt "babciowego" wyszedł tylko od ministerstwa rodziny. Dodała, że jej zdaniem cały rząd poprze projekt, gdyż "usunięto z niego kwestię sporne". Koalicjant PSL, czyli Polska 2050 projekt poprze, co potwierdził poseł Paweł Śliz.
- "Na pewno Polska 2050 swoje stanowisko wyraziła jasno, marszałek Hołownia powiedział, żeby przedłożyć te projekty i natychmiast podda je dalszym pracom sejmowym. Na pewno tych słów dotrzyma" - powiedział Śliz w TVN24.
PiS i Konfederacja są przeciw
W programie TVN24 poseł PiS Marcin Przydacz stwierdził, że PSL projektu nie poprze i nie jest projektem rządowym. Zapytany o to, czy prezydent Andrzej Duda podpiszę ustawę stwierdził, że decyzja zapadnie gdy ustawa będzie gotowa. Z kolei Anna Bryłka z Konfederacji powiedziała, że projekt jest próbą "zalegalizowania małżeństw homoseksualnych z furtką na adopcję dzieci", co jest "niezgodne z Konstytucją.