Dowiedziawszy się o tym, że w grobie Piotra Nurowskiego znajduje się inne ciało, Ziemkiewicz napisał zaczepnie na TT: - Ciekawe czy wdowa po p. Nurowskim będzie umiała powiedzieć: przepraszam, dałam się wykorzystać w podłej politycznej grze? Czy też jutro ogłosi w GW 'nie obchodzi mnie gdzie leży mąż, pochówek mu nie przywróci życia, PiS mnie skrzywdził, rozdrapał rany' etc.?.
@R_A_Ziemkiewicz ogłosi w GW "nie obchodzi mnie gdzie leży mąż, pochówek mu nie przywróci życia, PiS mnie skrzywdził rozdrapał rany" etc.?/2
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 10 grudnia 2016
Internauci szybko wytknęli jednak dziennikarzowi, że wdowa po zmarłym w katastrofie smoleńskiej prezesie MKOL zmarła 31 maja tego roku. Wówczas napisał on:
Przepraszam, w internecie czytałem że to wdowa po śp Nurowskim protestowała przeciw ekshumacji. W takim razie moja uwaga dotyczy "zstępnych"
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 10 grudnia 2016
Co więcej, jak się okazało, wniosek do sądu o wstrzymanie decyzji o ekshumacji składała w sądzie córka Nurowskiego. Został on odrzucony. Jak zakończył temat Ziemkiewicz:
@1234Mania To tak jak ja. Ale czasami zdarzy sie np. pomylić matkę z córką. Żadna sensacja.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 10 grudnia 2016
Zobacz także: Sikorski POZYWA Kaczyńskiego za Smoleńsk!