Zelensky Monachium

i

Autor: AP Photo/Matthias Schrader

Konferencja w Monachium

Zełenski ostrzega. Zielone ludziki mogą przeniknąć granicę jako migranci

2025-02-15 11:31

"Gwarancją bezpieczeństwa musi być członkostwo w NATO. Nie będzie zawarcia pokoju bez gwarancji bezpieczeństwa. Musimy wywierać presję żeby zawrzeć prawdziwy pokój. Rosja musi znać swoją miejsce. Tylko presja na Rosję da efekty. Musimy mówić jako Europa, a nie każdy kraj oddzielnie" - mówił Wołodymyr Zełenski prezydent Ukrainy.

Polityka SE Google News
Autor:

Kiedy prezydent Zełenski usiądzie z Putinem do rozmów pokojowych?

Jak stwierdził Zełeński, "gdy bedzielmy mieli wspólny plan z Trumpem i Europą, tylko w tym przypadku jestem gotowy na spotkanie z Putinem". Prezydent Ukrainy jasno stwierdził, że "nie potrzebujemy pośredników, potrzebujemy wsparcia USA, ale nie zgodzimy się na nic, bez gwarancji bezpieczeństwa" - zaznaczył podczas przemówienia w Monachium. 

"Musimy przygotować gwarancje bezpieczeństwa, co będzie stanowiło główny element zatrzymania Putina, to nie może odbyć się bez nas" - stwierdził Zełenski w Monachium. Jak dodał, "potrzebujemy jednolitej polityki zagranicznej, koniec tej wojny stanie się naszym sukcesem".

Wydaje się, że najbardziej wpływowym członkiem NATO jest przywódca Rosji Władimir Putin; jego kaprysy blokują działalność Sojuszu – oświadczył w sobotę, podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Nie wierzę w gwarancje bezpieczeństwa bez Ameryki - będą one po prostu słabe. Ale Ameryka nie da gwarancji, jeśli Europa nie będzie miała silnych własnych gwarancji. Nie usunę również z agendy kwestii członkostwa Ukrainy w NATO" – powiedział.

"Ale w tej chwili najbardziej wpływowym członkiem NATO wydaje się być Putin, ponieważ jego kaprysy mogą blokować decyzje NATO. I to pomimo faktu, że to ukraińska armia powstrzymała Rosję - nie uczynił tego kraj NATO, nie wojska NATO, ale tylko nasz naród i armia" – stwierdził Zełenski.

"Ukraina nigdy nie zaakceptuje deali załatwianych poza naszymi plecami" - mówił przywódca Ukrainy. Jednocześnie Zełenski ostrzega: "Białoruś staje się trampoliną dla rosyjskich operacji zagranicznych".

Jak ujawnił: "mamy wyraźne informacje, że Rosja planuje wysłać wojska na Białoruś tego lata pod pretekstem ćwiczeń. Ale właśnie w ten sposób ściągali swoje siły przed inwazją na Ukrainę na pełną skalę. Czy te rosyjskie siły na Białorusi mają zamiar zaatakować Ukrainę? Być może tak"- oświadczył Zełenski, występując na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

"A może są one przeznaczone dla was? Przypomnę: Białoruś graniczy z trzema krajami NATO. W rzeczywistości stała się trampoliną dla rosyjskich operacji wojskowych" – podkreślił ukraiński prezydent. 

- Były już prowokacje na granicy z Polską i granicy z Litwą, kryzys migracyjny, który został wywołany przez rosyjski wywiad. Co jeżeli następnym razem to nie będą migranci? Co jeśli następnym razem granice będą przechodzić żołnierze rosyjscy bądź północnokoreańscy? (...) Jeśli Rosja rozpocznie pełnoskalową operację, jak szybko sojusznicy będą w stanie odpowiedzieć i czy w ogóle? - pytał ukraiński przywódca, odnosząc się do relacji Rosji z Białorusią. Zełenski podkreślił, że "wierzy w Europę i chce nawoływać, żeby podjęła działania we własnym interesie i interesie Europejczyków".

Europa musi być zjednoczona i samowystarczalna (...) W tym momencie mamy wsparcie ze strony sojuszników i to powstrzymuje Rosję. Ale kto powstrzyma ją w przyszłości, jeżeli nie my? - wskazał przywódca Ukrainy, podkreślając przy tym, że to "najwyższy czas, aby utworzyć armię w Europie". Jak dodał, trzeba się liczyć z tym, że Amerykanie mogą wycofać swoją pomoc.

Zełenski TRACI WŁADZĘ! Gen. Komornicki UJAWNIA prawdę o SYTUACJI Ukrainy
Sonda
Czy spotkanie Trumpa z Zełenskim zakończy sie dobrze?