Szokujący ruch Władimira Putina wywołał ogromne poruszenie, a większość polityków Zachodu wydaje się zgodna: na Rosję powinny zostać nałożone surowe sankcje. Wiele osób zadaje sobie pytanie, do czego rosyjski prezydent zdoła się jeszcze posunąć. Teraz sprawę skomentował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. - Możemy to potwierdzić, z resztą tak jak to zostało publiczne powiedziane przez prezydenta Rosji, siły rosyjskie weszły na terytorium samozwańczych republik, a więc de facto naruszyły granice Ukrainy. De facto zostało naruszone prawo międzynarodowe. Nie ma przyzwolenia na tego rodzaju działania – powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Podkreślił także, że premier Mateusz Morawiecki złożył wniosek o zwołanie posiedzenia Rady Europejskiej, a prezydent Andrzej Duda już rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Minister oznajmił, że konieczne są sankcje wobec Rosji, by powstrzymać Putina przed dalszymi krokami. - Oczekujemy sankcji i to poważnych sankcji, a nie symbolicznych. Tylko poważne sankcje mogą zatrzymać odbudowę imperium rosyjskiego przez Władimira Putina – mówił na antenie Mariusz Błaszczak.
Zdecydowana reakcja Mariusza Błaszczaka ws. Putina. „Nie ma przyzwolenia”
2022-02-22
7:47
Władimir Putin zdecydował się ogłosić niepodległość separatystycznych republik w Ukrainie, a następnie wysłał do nich rosyjskie wojska. Sytuacja wzbudziła wiele emocji, także w światowych przywódcach. Teraz głos zabrał minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.
Super Raport 21.02 (Goście: Cezary Tomczyk - PO oraz prof. Antoni Dudek - politolog, historyk z UKSW) Sedno Sprawy: Piotr Müller