Zbadają skąd Misiek miał zegarek za 37 tys. złotych

2015-04-02 4:00

Pokaż mi swój zegarek, a powiem ci z jakiej partii jesteś. Tym razem, Michał Kamiński, minister w rządzie Ewy Kopacz, zataił przed urzędem skarbowym markowy, bardzo drogi zegarek.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie zatajenia prawdy w oświadczeniach majątkowych przez szefa CIR Michała Kamińskiego (43 l.). Chodzi o podejrzenie, że ówczesny europoseł, a dziś minister w kancelarii premier Ewy Kopacz (59 l.), nie wpisywał zegarka Paul Picot wartego 37 tys. zł do swoich kolejnych oświadczeń majątkowych. - Śledztwo dotyczy okresu od 2009 r. do 2014 r. - mówi nam rzecznik prokuratury okręgowej Przemysław Nowak. Sam Kamiński kilkakrotnie się wypowiadał na ten temat, przekonując, że wszystko jest w porządku.

Zobacz: Zamiast do szkoły na wiec Komorowskiego. Michał Kamiński: Nadgorliwość gorsza od faszyzmu

Polecamy: Kamiński nie przyznał się do drogiego zegarka. CBA sprawdzi jego konta