Znamy linię obrony Dubienieckiego

2015-08-25 13:52

Znanemu adwokatowi Marcinowi Dubienieckiemu, który w niedzielę został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, prokuratura postawiła zarzuty: prania brudnych pieniędzy, kierowania grupą przestępczą oraz oszustw. Grozi mu do 10 lat więzienia. Jak poinformowała prokuratura, Dubieniecki odmówił składania zeznań. Został złożony wniosek do sądu o areszt dla adwokata na trzy miesiące.

Prokuratura w Krakowie przesłuchała i postawiła zarzuty Marcinowi Dubienieckiemu. Znany adwokat usłyszał zarzuty: kierowanie grupą przestępczą, prania brudnych pieniędzy i oszustw. Grozi mu za to 10 lat za kratami. Dubieniecki miał wraz z innymi osobami wyłudzić z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych 13 mln złotych. Firma Dubienieckiego miała zatrudniać osoby słabowidzące i niedowidzące, czerpiąc z tego korzyści. Przesłuchanie Marcina Dubienieckiego w poniedziałek trwało kilka godzin. Oprócz niego wczoraj przesłuchana została także Katarzyna M., była żona jednego ze sławnych piłkarzy. Dubieniecki prowadził z nią interesy od kilku lat. Reprezentował ją także w walce o alimenty na dziecko, gdy Katarzyna M. rozwiodła się z mężem.

Zatrzymani w niedzielę przez funkcjonariuszy CBA zostali także: Wiktor D. - kuzyn Marcina Dubienieckiego (on także usłyszał zarzut kierowania grupą przestęczą), Grzegorz D. oraz Beata W. Sprawą zajmuje się Prokuratura Apelacyjna w Krakowie.

Obrońca Marcina Dubienieckiego, adwokat Łukasz Rumszek, wydał w poniedziałek specjalne oświadczenie, które zostało przekazane PAP. Oto jego treść: W związku z czynnościami procesowymi prowadzonymi przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie oraz zatrzymaniem adwokata Marcina Dubienieckiego oświadczam, że mój klient Marcin Dubieniecki jest niewinny, czuje się niewinny i powinien być traktowany jak niewinny, po trzykroć to samo: niewinny. Wzywam wszystkich do respektowania naczelnej zasady każdego etapu postępowania karnego w postaci domniemania niewinności. Jednocześnie informuję, że pan Marcin Dubieniecki wyraża zgodę na podawanie do publicznej wiadomości pełnych danych w postaci imienia i nazwiska oraz wizerunku.

Zobacz: Szydło wygryzła Kaczyńskiego

Nasi Partnerzy polecają