Żaryn w ostrych słowach ocenia działania Kreml
"Kreml uznał podróż prezydenta Ukrainy za "porażkę" jeszcze zanim wizyta się zaczęła" - napisał na Twitterze zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Zwrócił uwagę, że rosyjska propaganda publikuje przy tej okazji narracje typowe dla działań Kremla, wymierzone w Ukrainę i Zachód. "Rosyjskie przekazy zawierają poniższe narracje: wizyta W. Zełeńskiego w USA to totalne fiasko; podróż dowodzi, że Waszyngton nie popiera UA w pełni; Zełeński nie otrzymał od USA broni, o którą prosił" - czytamy we wpisie Żaryna.
W kolejnym wymienia on inne motywy propagandystów. Przekonują oni, że Ukraina zostanie zdradzona przez Zachód, co sygnalizuje rzekome fiasko wizyty w Stanach. USA mają nie pozwolić się wciągnąć w próby eskalowania konfliktu. Zachód "ma dość" Zełeńskiego, a Waszyngton zrozumiał, że Zełeński nie jest im potrzebny - opisuje kremlowski przekaz Żaryn.
"Szybkość reakcji oraz emocjonalne, a nawet wulgarne komentarze autorów przekazów propagandowych wskazują, że Kreml widzi zagrożenie związane z prowadzonymi przez prezydenta Zełeńskiego rozmowami w USA" - napisał zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.
Na Twitterze Żaryn odniósł się również do zarzutów dziennikarza Radia Zet Mariusza Gierszewskiego, że afera z granatnikiem komendanta policji doprowadziła do spadku zaufania do naszych służb i dlatego amerykańskie Secret Service przewożąc przez Polskę Wołodymyra Zełenskiego nie zwróciło się o pomoc do polskich służb i policji.
"Kolejne farmazony, obliczone na deprecjonowanie struktur odpowiedzialnych za bezpieczeństwo RP" - skwitował Żaryn. Dodał, że wymiana informacji i poziom współdziałania między polskimi służbami i sojusznikami są intensywne jak nigdy i oparte na partnerskiej współpracy.
Skąd wiadomo, że wojna może potrwać bardzo długo?
Ekspert wyjaśnia. POSŁUCHAJ!
Listen on Spreaker.