Siostra Małgorzata opowiedziała wtedy o historii sprzed lat. W jednym z ośrodków dla chorych i opuszczonych, którymi się zajmowała zabrakło środków higienicznych, a konkretnie pampersów dla podopiecznych. Gdy siostra spotkała Jerzego Owsiaka, szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, opowiedziała mu o kłopocie i braku pampersów. Jak wspomniała jego reakcja była natychmiastowa: - Przy jednym ze spotkań z Jurkiem Owsiakiem opowiedziałam mu o tym. Chwilę pomyślał i zapytał: "K**wa, to wy nie macie pampersów?!". Po jakimś czasie przyjechał do nas tir, wypełniony pampersami. Tak rodzi się dobro - skwitowała zakonnica.
W tym roku przedstawicielem kościoła na Przystanku Woodstock był znany dominikanin ojciec Paweł Gużyński. Zakonnik mówił o kościele i polityce. Oberwało się od niego ojcu Tadeuszowi Rydzykowi. - kościół pozwolił wyrosnąć wewnątrz niego takiej sile politycznej, która jest związana z Radiem Maryja, z tym całym środowiskiem. Pod płaszczykiem religijności, modlitwy, głoszenia Ewangelii, czy czego tam jeszcze, niestety wyrosła nam wewnątrz Kościoła realna siła polityczna z ojcem dyrektorem na czele, który jest jednym z głównych rozgrywających - mówił do zgromadzonych dominikanin.
Zobacz: Młynarska staje w obronie Krystyny Pawłowicz po ataku Owsiaka. Ostry wpis dziennikarki
Sprawdź: Krystyna Pawłowicz SKOMENTOWAŁA słowa Owsiaka o seksie. TYLKO u nas
Czytaj: Dziennikarka staje w obronie Pawłowicz i uderza w Owsiaka: Obleśny karzeł