Rozmowa z premierem Mateuszem Morawieckim dotyczyła przede wszystkim sprawy konfliktu polsko-izraelskiego w kwestii nowelizacji ustawy o IPN. Nowelizacja zawiera zapis: - Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za tworzenie przez III Rzeszę Niemiecką obozów koncentracyjnych i obozów zagłady oraz za dokonywane tam ludobójstwo i inne zbrodnie, lub w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wpisuje się w to używanie haseł typu "polskie obozy śmierci".
Premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z redaktorem naczelnym "Super Expressu" Sławomirem Jastrzębowskim podkreślił, że trzeba mówić prawdę dotyczącą polskiej przeszłości: - Miejmy na uwadze, że ci Żydzi i ci Polacy działali pod okupacją niemiecką. Nie byłoby tych zbrodni, gdyby nie Niemcy. Premier skomentował także wpis Donalda Tuska, który odbił się szerokim echem: - Donald Tusk jest dorosły i sam pracuje na swój wizerunek wśród Rodaków. To zupełnie nieprawdziwe spojrzenie na rzeczywistość. My, w odróżnieniu od naszych poprzedników, chcemy odkłamać fałszywe spojrzenie na naszą historię. Nasi poprzednicy nie zrobili w tym zakresie nic.
Wywiad redaktora Sławomira Jastrzębowskiego doczekał się cytowań w innych mediach. Wywiad z premierem Morawieckim został omówiony i zacytowany m.in. w serwisie Rzeczpospolitej, Telewizji Republika, serwisie Wirtualna Polska, serwisie Interia, portalu Do Rzeczy, a także serwisie Onet.