Rzecznik GIS wyjaśnił, że główne rodzaje przewinień wynikających z przepisów przeciwepidemicznych to łamanie zasad kwarantanny i izolacji, naruszenia ograniczeń dotyczących niektórych form działalności gospodarczej, a także naruszenia zasad dystansu społecznego, np. w czasie demonstracji. - Powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne wydały ponad 4500 decyzji administracyjnych o nałożeniu kar, których suma wyniosła 24.460.122 zł – podał Bondar. Zaznaczył, że jest to stan na dzień 21 grudnia 2020 roku. Z informacji przekazanych przez rzecznika GIS wynika, że ponad jedna trzecia ukaranych wniosła odwołania do wojewódzkich stacji sanitarno-epidemiologicznych. Zasadne okazały się 824 odwołania i decyzje o nałożeniu kary zostały uchylone. W 465 przypadkach organ odwoławczy podtrzymał decyzję sanepidu powiatowego.
Jan Bondar poinformował, że nie każdy policyjny wniosek o karę kończy się jej nałożeniem. - Inspektorzy prowadzą postępowanie, ustalają stan faktyczny. Mogą odstąpić od wykonania kary i poprzestać na pouczeniu, np. gdy waga naruszenia prawa jest znikoma, a strona zaprzestała naruszania prawa. Odstępują również wtedy, gdy za to samo zachowanie został nałożony mandat karny – powiedział Bondar.
Kary za naruszenie przepisów przeciwepidemicznych mogą wynosić nawet 30 tys. zł. - Prawo obliguje inspektora do stosowania zasad, którymi powinien kierować się organ administracyjny wymierzając karę. Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego, powinno się brać pod uwagę m.in. okoliczności naruszenia prawa, częstotliwość tego zachowania, uprzednie karanie za to samo zachowanie, a także dobrowolne działanie w celu uniknięcia skutków naruszenia prawa, a także, w przypadku osób fizycznych, sytuację osobistą i majątkową – zaznaczył rzecznik GIS.
Jako przykład łamania przepisów zasługujący na najsurowszą karę, rzecznik GIS podał sytuację z Pomorza. 28 grudnia Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku po analizie zebranych materiałów i przeprowadzonym postępowaniu, nałożył karę w wysokości 30 tys. zł na osobę odpowiedzialną za organizację w jednym z nocnych klubów imprezy o nazwie "Specjalny Trening Świąteczny", w której udział wzięło 213 osób.
Jak podkreślił w wypowiedzi dla PAP rzecznik rządu Piotr Muller, na podstawie rozporządzenia ws. nowych obostrzeń, policja będzie miała możliwość wystawiania mandatów osobom, które bez powodu ujętego w rozporządzeniu pojawią się od godz. 19.00 31 grudnia do 6.00 rano 1 stycznia na ulicach. Grozić będą zapewne także kary administracyjne sanepidu.