- Chcę stanowczo oświadczyć, iż w słowach, które wypowiedziałem 5 grudnia 2020 r. przy okazji obchodów rocznicy założenia Radia Maryja nie było moją intencją ranienie kogokolwiek, a zwłaszcza osób, które jako małoletnie doświadczyły przestępstw seksualnych ze strony duchownych. Tacy sprawcy, po rzetelnym dochodzeniu i udowodnieniu winni spotkać się ze stosowną karą – kajał się o. Rydzyk po tym jak wywołał nie lada burzę. Co na to red. Piotr Głuchowski, współautor książki ”Imperator” o toruńskim redemptoryście? Jego słowa mogą szokować. - To nowość i wyjątek, bo nie pamiętam, by w 29-letniej historii Radia Maryja Rydzyk za cokolwiek przepraszał – zauważył w rozmowie z portalem Wirtualna Polska. Co mogło się do tego przyczynić? - Myślę, że nacisnęli nań albo funkcyjni z Watykanu albo jego sponsorzy - politycy, którzy wytłumaczyli, że krok w tył będzie wskazany – stwierdził.
ZOBACZ TEŻ: Ksiądz ZAORAŁ Rydzyka dziecięcą rymowanką. Zobacz nowy hit sieci [WIDEO]