Wybory prezydenckie w USA odbywają się zupełnie w inny sposób niż w Polsce. Głosowanie nie odbywa się tak jak u nas w dniu wolnym od pracy, gdy wszyscy wyborcy w tym samym czasie mogą głosować w lokalach wyborczych. W USA dniem głosowanie jest wtorek, ale głosować można wcześniej choćby korespondencyjnie.
Dlaczego wybory w USA odbywają się we wtorek?
To długa tradycja sięgająca XIX wieku. Dawniej każdy stan mógł głosować w różnych terminach. Jednak w końcu postanowiono wprowadzić porządek i tak Kongres USA ustanowił jednolity termin wyborów dla kraju. Wybrano wtorku, by był to kompromis dotyczący religijnych przekonań, ale też by sprawdził się logistycznie. Niedzielę wykluczyło to, że była świętem i dniem wolnym od pracy, a w środy odbywały się targi, uznano, że wtorek to najlepszy wybór. I chociaż do dziś wiele się zmieniło od tamtych czasów, to ustalenia są obowiązujące nadal.
Kto może głosować w USA?
Jak tłumaczy Monika Gałuszka z Chicago Board of Election Comissioneers prawo do głosowania mają osoby pełnoletnie. Głosować można zaś korespondencyjnie lub w lokalu wyborczym:
Udział w wyborach mogą wziąć tylko obywatele USA, którzy mają ukończone 18 lat w dniu wyborów lub wcześniej. Sprawdzamy tożsamość wyborcy na podstawie dokumentu tożsamości. Czyli rejestrując się do głosowanie czy to korespondencyjnie, przez Internet czy osobiście, prosimy o okazanie dokumentu tożsamości - wyjaśniła.
Co ciekawe w Chicago w tzw. polskich dzielnicach znajduje się 100 lokali wyborczych, są tam dostępne karty w języku polskim.Warto pamiętać, że spływające głosy są liczone dopiero po zamknięciu lokali wyborczych, czyli o godzinie 7 wieczorem 5 listopada.
Czy głosować mogą też imigranci?
Sprawę tę podnosił Donald Tump. Zaapelował on do swoich wyborców, aby nie dopuścili do sytuacji, by w wyborach głosowały osoby do tego nie uprawnione, w tym nielegalnie przebywający imigranci.