Wszystkie CIĄŻOWE stroje Marty Kaczyńskiej [ZDJĘCIA]

Marta Kaczyńska kwitnie w ciąży! Wszyscy pamiętamy jej zdjęcia sprzed kilku miesięcy, gdy wraz spacerowała z ukochanym. To wtedy pierwszy raz mogliśmy zobaczyć jej ciążkowy brzuszek. Nie ukrywała go, a dumnie podkreślała przez czerowny sweterek i rozpięta kurtkę. Gdy wraz z ojcem swego trzeciego dziecka, Piotrem, zajrzała do kościoła, miała na sobie ciemny płaszcz wiązany w tali.

Oczy wszystkich były także zwrócone na Kaczyńską, gdy na uroczystej gali wręczała nagrodę premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, a kilka dni póxniej pojawiłą się na oficjalnych obchodach 8. rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem. Rano na Wawelu bratanica prezesa PiS pojawiła się w płaszczu. Ale gdy po południu była na placu Piłsudskiego, gdzie odsłaniano pomnik smoleński, pojawiła siębez okrycia. Zdecydowała się na ciemną sukienkę o bandażowym kroju. 

Gdy wybuchła wiosna Marta Kaczyńska nie próżnowała, tylko korzystała z pięknej pogody i wystawiła na działanie słońca. Do opalania oczywiście założyła bikini, dwuczęściowe. Ostatnio zaś mogliśmy zobaczyć Kaczyńską w czasie jeździeckich zawodów CSIO Sopot Hipodrom. Prawniczka wybrała na te okazję piękną, jasną sukienkę podkreślającą ciążowy brzuszek. A co na temat ciążowych kreacji Kaczyńskiej sądzi ekspert? Zapytaliśmy o zdaniem stylistę Daniela Jacoba Daliego. 

- Marta Kaczyńska jest w trzeciej ciąży i nie oszczędza się ani nie zwalnia tępa. Kazżdego dnia wypełnia swoje obowiązki oraz często wychodzi z ukochanym na długie spacery czy do restauracji. Styl Marty w ciąży zbytnio się nie zmienił i narazie córka prezydenta nie zakupiła nic z kolekcji dla matek w ciąży. Z pewnością w jej garderobie znajdują się ubrania wygodne i luźniejsze po poprzednich ciążach, więc nic tylko czekać aż młoda mama wyciągnie je z szafy - uważa stylista.

 I dodaje: - Na pewno faktem jest, że Marta czuje się dobrze w ciemnych kolorach oraz ewentualnie we wzorzystych paskach i właśnie w takie odcienie ubiera się obecnie. Moda nigdy nie był zapisana w jej życiu dużymi literami, więc teraz również nie spodziewam się zmian - przyznał Dali.