Twierdza Trump w Warszawie

i

Autor: AP Twierdza Trump w Warszawie

Wszyscy mówią o odwołaniu wizyty. Trump jednak zrobił Polsce coś ZNACZNIE GORSZEGO

2019-08-30 7:36

Odwołanie, a w zasadzie przełożenie wizyty Donalda Trumpa w Polsce, odbiło się w naszym kraju szerokim echem. Część opozycji zaciera ręce i decyzję amerykańskiego prezydenta wykorzystuje do ataku na PiS. Partia rządząca z kolei stoli na stanowisku, że nic się nie stało i że nie jest to dla nas żaden policzek. W tym wszystkim tylko jeden poseł zwrócił uwagę na coś

Ta wiadomość spadła na PiS i Andrzeja Dudę jak grom z jasnego nieba. W czwartkowy wieczór pojawiła się oficjalna informacja o tym, żre Donald Trump odwołał wizytę w Warszawie  z powodu nadciągającego nad Florydę huraganu (WIĘCEJ TUTAJ). Później minister Krzysztof Szczerski wyjaśnił, że w rzeczywistości chodzi o przełożenie, a nie odwołanie. - O godzinie 21.30 prezydent USA Donald Trump osobiście zadzwonił do prezydenta Andrzeja Dudy. Przekazał informację o konieczności przełożenia wizyty oraz swoje przeprosiny - ujawnił człowiek Andrzeja Dudy. - Prezydent Trump przekazał też, że uznaje tę wizytę za przełożoną, a nie odwołaną. Dodał, że będzie chciał ją przeprowadzić w najbliższych miesiącach, szczegóły zostaną dopiero zaplanowane - dodał Szczerski.

W Polsce trwa spór o to, czy huragan jest prawdziwą przyczyną odwołania wizyty w Warszawie. Prawie nikt natomiast nie zwrócił uwagi na coś innego, znacznie gorszego dla Polski. Zauważył to chyba tylko poseł narodowców Robert Winnicki. "Trump odwołał wizytę z powodu zbliżającego się do Florydy huraganu. Ciężko mi oceniać skalę zagrożenia, ale faktem jest, że huragany są tam częstym zjawiskiem. Gorzej o pozycji Polski w relacjach z USA świadczy raczej to, że poświęcił nam kilkanaście sekund z 10 minut konferencji" - napisał na Twitterze.