Pod Wawel przyjadą setki tysięcy Polaków, ze świadomością uczestnictwa w wielkim, niezwykle dojmującym historycznym wydarzeniu. Nie pozwólmy trafić do naszych serc tym, którzy chcą to jedyne w naszych dziejach wydarzenie zakłócić małostkowymi argumentami.
Natychmiast skończyć musimy przed światem, ale także sami przed sobą, zły, żenujący, niepotrzebnie rozpętany i nagłaśniany spektakl o wyborze miejsca pochówku naszego Pierwszego Obywatela i Jego Żony. Decyzje zostały podjęte i zaakceptowane przez tych, którzy byli władni to zrobić. Dalsze rozprawianie o tym jest niegodną ingerencją w narodową żałobę. My wszyscy powinniśmy szykować się właśnie na jedną z największych i najsmutniejszych uroczystości w historii naszego kraju. Powinniśmy ją przeżyć najgłębiej jak potrafimy.
Kiedy prezydent największego mocarstwa Barack Obama mówi całemu światu: "Dziś wszyscy jesteśmy Polakami", to jego słowa oznaczają jedność, solidarność wszystkich ludzi dobrej woli z naszym narodem w obliczu wielkiej tragedii. Nie pozwólmy właśnie teraz się podzielić. Dziś wszyscy jesteśmy Polakami. Razem, wspólnie, solidarnie przeżywajmy nasz smutek, wspominając patriotyzm tych, którzy odeszli. Pokażmy mądrość, dumę i wielkość.